
Magnez u roślin wpływa na lepsze wykorzystanie azotu, potasu i fosforu. Jest szczególnie ważnym pierwiastkiem dla buraków, rzepaku, ziemniaków i zbóż. Spośród zbóż najwięcej tego składnika pobiera owies.
Dlaczego warto nawozić rośliny magnezem?
Badania naukowe dowodzą, że nawożenie magnezem zwiększa pobieranie azotu, a także korzystnie wpływa na transport i gromadzenie fosforu w nasionach oraz zapewnia równomierne dojrzewanie zbóż. Magnez trafia do gleby w większych ilościach zazwyczaj przy okazji wapnowania gleb. Rośliny pobierają magnez od fazy kiełkowania, aż do końca okresu wegetacji, a zasobność gleby w jego przyswajalne formy zależy od zawartości w niej wapnia i potasu.
Dla dostępności Mg dla roślin ważne są relacje między magnezem a wapniem oraz potasem. Dla większości roślin uprawnych, jak podaje Landon (1984), optymalny stosunek Ca:Mg wynosi 4:1 i jest charakterystyczny dla gleb o pH >6,0. Gdy stosunek jest większy 5:1 następuje zmniejszenie dostępności magnezu. Optymalny zaś stosunek K:Mg wynosi powyżej 3:2. Gdy stosunek wynosi > 2:1 pobieranie magnezu jest zakłócone.
Kiedy występuje niedożywienie magnezem?
Niedożywienie magnezem objawia się przy znacznych jego niedoborach w glebie. O deficycie pierwiastka dowiadujemy się najczęściej po wykonaniu analiz chemicznych gleby w celu ustalenia potrzeb wapnowania. Nawet jeśli magnez jest w glebie, to w sezonach z obfitymi opadami wiosną, może zostać wypłukany w głąb profilu glebowego. Rośliny z płytkim systemem korzeniowym, zwłaszcza zboża, szybko ujawnią to przebarwieniami liści. Po wiosennych roztopach magnez, zwłaszcza na glebach lekkich z małym kompleksem sorpcyjnym, jest wypłukiwany do głębszych warstw gleby. Gleby takie najczęściej charakteryzują się też kwaśnym odczynem i małą żyznością, a pH poniżej 6,5 ogranicza pobieranie magnezu.
Skąd w uprawach straty magnezu?
Straty magnezu wynikają głównie z właściwości chemicznych polskich gleb, w których intensywniej zachodzą procesy przemywania. Przekłada się to na niską zawartość w glebie kationów zasadowych takich jak Ca i Mg. W praktyce rolniczej zakwaszenie gleby prowadzi do dużych strat obu pierwiastków, a sprzyjają temu m.in. łagodne i deszczowe zimy.
W nawożeniu należy dążyć do utrzymania co najmniej średniej zawartości składników pokarmowych w glebie. W przypadku magnezu przyswajalnego jest to na glebach bardzo lekkich 2,1–4,0 mg Mg/100 g gleby, na lekkich 3,1–5,0 mg Mg/100 g gleby, na średnich 5,1–7,0 mg Mg/100 g gleby, a na ciężkich 6,1–10,0 mg Mg/100 g gleby.
Najlepszym miernikiem oceny zasobności gleby w przyswajalny magnez jest nadal analiza chemiczna próbek gleby oraz sprawdzenie wyniku analizy próbek gleby pobranych z gospodarstwa z liczbami granicznymi w zależności od kategorii agronomicznej gleby.
Jakie są objawy niedoboru magnezu w glebie?
Objawy na roślinach ujawniają się dopiero przy bardzo dużych niedoborach magnezu w glebie. Najpierw pojawiają się na liściach starszych, a dopiero później na liściach młodych. Na roślinach jednoliściennych zaobserwować można charakterystyczne marmurkowate plamy na liściach, zwłaszcza w obrębie unerwienia. Objawy te określane są jako tzw. pasiastość liści. U zbóż przy większym deficycie liście stają się bardziej chlorotyczne i prążkowane, z nekrozami rozpoczynającymi się od wierzchołków liści.
U roślin dwuliściennych występują plamy na liściach, które przybierają barwę pomarańczową i z tego względu objawy są określane mianem tygrysowatości liści. W zaawansowanym stadium, na przykład u buraka cukrowego, następuje żółknięcie bądź chloroza pomiędzy nerwami. U ziemniaków pojawiają się czarne plamy na liściach, następnie następuje ograniczenie procesu zawiązywania bulw. Objawy te można pomylić z zarazą czy alternariozą. W rzepaku pojawiają się żółte lub czerwonopurpurowe przebarwienia starszych liści, przy czym łodygi pozostają nadal zielone.
Jak stwierdzić niedobór magnezu w uprawie?
Metodą praktykowaną przez rolników pozwalającą zdiagnozować czy mamy problem z brakiem magnezu jest właśnie ocena objawów na roślinach. To wymaga wprawy i doświadczenia. Jeśli rośliny są jasnozielone i na 15–40% z nich widoczna jest na dolnych liściach wyraźna paciorkowatość, to oznacza słaby niedobór magnezu. Przy silniejszych objawach w postaci żółknięcia i nekroz na 40–75% roślin stan niedoboru ocenia się jako silny. Zdiagnozowane tak duże niedobory wykluczają stosowanie magnezu dolistnie. Dokarmianie nie będzie już efektywne.
Nawożenie magnezem doglebowo i nalistnie
Magnez można dostarczać do gleby w nawozach naturalnych, organicznych i mineralnych. W dawce obornika 30 t/ha dostarczymy przeciętnie około 40–60 kg MgO/ha. Z tej ilości w pierwszym roku rośliny mają do wykorzystania ok. 23 kg/ha magnezu, a z 30 m3 gnojowicy ok. 13 kg/ha tego składnika. Regularne stosowanie obornika zalecane jest szczególnie na glebach lekkich z niską zawartością przyswajanego magnezu.
Stosując natomiast magnez w nawozach mineralnych, powinniśmy nawozić zboża systematycznie, lecz w mniejszych dawkach. Wtedy magnez najlepiej jest zastosować w formie siarczanu magnezu lub wybierać nawozy wieloskładnikowe z magnezem.
W jakich dawkach nawozić magnezem?
To zależy od zakładanego plonu i jednostkowego pobierania magnezu. Jednak takie dawki nie poprawią niestety zasobności gleby w przyswajalny magnez. Większe ilości magnezu możemy wprowadzić jedynie z wapnem nawozowym zawierającym magnez. Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie jesienią dolomitu. Wiosną, jeśli nie zostało przeprowadzone z różnych przyczyn wapnowanie gleby, warto zastosować kizeryt (25% MgO) i 20% S (50% SO3). Jest skuteczny niezależnie od pH gleby, może być stosowany na wszystkich glebach. Pamiętajmy jednak, że optymalnie możemy nawozić tylko w oparciu o analizy gleb. Być może deficyt przyswajalnego magnezu ma inne przyczyny. Może w glebie nie ma odpowiedniej równowagi kationów.
Interwencyjnie pewne ilości magnezu możemy dostarczyć dolistnie. To uratuje rośliny ujawniające początki niedoborów. Szybkie zastosowanie nawozów dolistnych (Magnez 140, YaraVita ziemniak, Foliq Mg magnezowy) poprawi odżywienie roślin magnezem i zapobiegnie spadkowi plonu. W praktyce najpopularniejszym sposobem zapobiegania niedoborom magnezu i siarki jest stosowanie dokarmiania roślin 5-procentowym roztworem siedmiowodnego siarczanu magnezu. Należy pamiętać jednak, że zapotrzebowanie roślin na te składniki jest na tyle duże, że aplikacją dolistną uratujemy sytuację na kilka dni. Dlatego w przypadku magnezu (również siarki), trzeba go dostarczyć w nawozach podstawowych.
Przeczytaj również:
Dr hab. Dorota Pikuła
IUNG – PIB Puławy