Jakie wapno wybrać do wykonania zabiegu interwencyjnego?
Do interwencyjnego stosowania wapnia najlepsze są wapna wysoko reaktywne, granulowane. Można je aplikować na różnych etapach wzrostu roślin, chociaż najlepiej oczywiście przedsiewnie i wymieszane z warstwą siewną. Racjonalna dawka pod większość roślin to ok. 300 kg/ha nawozu.
W przypadku takich nawozów nie będzie błędem aplikacja pogłówna, a w przypadku trwałych użytków zielonych to jedyna możliwość. Nawet przy uregulowanym pH gleby za takie nawożenie zwłaszcza na słabszych glebach, naturalnie lekko kwaśnych, wdzięczna będzie kukurydza.
Wiernymi plonami i wieloletnim użytkowaniem za dawkę przedsiewną wapna granulowanego (oczywiście wysoko reaktywnego węglanowego, najlepiej z magnezem) odwdzięczy się zakładany lucernik. Lucerna jest bardzo wymagająca co do pH, bezwzględnie wymaga pH na poziomie 6,5, ale warto ją wspomóc także takim nawożeniem interwencyjnym i to dawką ok. 500 kg nawozu granulowanego przed siewem i tyle samo jesienią po ostatnim pokosie.
Tego typu wapna, wysoko rekatywne węglanowe i granulowane, można wysiewać wczesną wiosną na glebę wilgotną, ale nie mokrą. Delikatny wzrost zasadowości gleby wpływa korzystnie na wzrost roślin, ale także na tempo rozkładu resztek pożniwnych, mineralizacji azotu organicznego oraz nitryfikacji.
Co może stanowić przeciwwskazanie do wapnowania w celu regulacji odczyny pH?
Przeciwskazaniem wapnowania w celu regulacji odczynu pH gleby bądź nawożenia wapniem roślin, niezależnie od formy nawozu wapniowego, jest zaplanowana aplikacja nawozów naturalnych i większości nawozów mineralnych. Chodzi o to, aby nie dochodziła do strat gazowych azotu czy uwsteczniania się np. fosforu. Na przykład, między wprowadzaniem do gleby obornika a wapnowaniem musi upłynąć ok. 6 tygodni.
Wszystkie gatunki roślin potrzebują wapnia do prawidłowego rozwoju, niektóre jednak mają większe potrzeby pokarmowe w stosunku do tego pierwiastka, a inne mniejsze.
Gatunki szczególnie wapniolubne to:
- rzepak,
- lucerna,
- pszenica,
- len,
- kukurydza,
- ziemniaki,
- koniczyna,
- tytoń.
Interwencyjne dawki wapnia między właściwymi zabiegami regulowania odczynu pH pokrywają tak naprawdę zapotrzebowanie tych roślin.
Dlaczego w glebie wystepują niedobory wapnia?
Wapń jest wynoszony z plonami roślin uprawnych i są to spore ilości, bo nawet 150 kg Ca/ha/rok (tabela). Najwięcej wapnia z przeciętnym plonem w przeliczeniu na 1 tonę plonu głównego wraz z odpowiednią ilością produktu ubocznego pobiera rzepak, kukurydza uprawiana na ziarno oraz burak cukrowy. Dlatego w przypadku tych roślin nawożenie interwencyjne wapniem jest wskazane.
Potrzebne są też na częściowe pokrycie ubytków wapna z wierzchniej warstwy uprawnej z powodu wymywania wapnia. Szacuje się, że na drodze wymywania roczne straty wapnia mogą sięgać nawet 230 kg/ha. Do tego dochodzi też ubytek z powodu zakwaszającego oddziaływania na glebę stosowanych nawozów azotowych.
Marek Kalinowski