Kukurydza już się broni. Ogranicza transpirację zwijając liście w rurki. Gdyby wcześniej była potraktowana biostymulatorem, ta reakcja nastąpiłaby o 10 dni późniejMarek Kalinowski
StoryEditorPo przymrozkach przyjdzie susza?

Susza zagraża uprawom. Kiedy biostymulator może uratować plon?

30.05.2024., 08:15h
Z danych wielolecia wynika, że nie ma właściwie sezonu bez suszy lub posuchy. Raport IUNG już pokazuje suszę rolniczą. Ratunkiem dla upraw mogą być biostymulatory. Kiedy najlepiej wykonać zabieg biostymulatorami?

Prognozy długoterminowe rzadką się sprawdzają, ale z danych wielolecia wynika, że nie ma właściwie sezonu bez suszy lub posuchy.

Póki co sytuacja jest względnie dobra, a w niektórych rejonach bardzo dobra. Wpływ suszy na wzrost i rozwój np. kukurydzy możemy ograniczyć nieco już w czasie siewu zmniejszając obsadę, dopingując rośliny nawożeniem i dokarmianiem.

Dobór odmian i odpowiedni siew pomogą przeciwdziałać skutkom suszy 

Dobór odmian kukurydzy mniej wymagających szczególne na słabsze stanowiska, z których woda szybko ucieka, to jeden ze sprawdzonych sposobów przeciwdziałania skutkom suszy. Ale agrotechnika i siewy już wykonane. Jak wspomniałem, z uwilgotnieniem gleb nie jest póki co najgorzej. Zimna Zośka już była i nie wyrządziła większych strat. Susza i upały mogą jeszcze wystąpić. Widać to w pierwszym raporcie IUNG o suszy rolnicze w 2024 r.

Biorąc po uwagę ryzyko takiego stresu, warto się przygotować. Warto sprawdzić ofertę biostymulatorów o działaniu ograniczającym taki stres nie tylko w kukurydzy, ale też w ziemniakach czy zbożach. Rynek takich produktów rozwija się i działa. Nie jest to gwarancja na całkowite wyeliminowanie stresu, ale na znaczne jego ograniczenie. Warto dodać, że uniwersalnych biostymulatorów nie ma. Nie jest tak, że produkt uchroni przed stresem herbicydowym, stresem przymrozków itd.

Kiedy najlepiej wykonać zabieg biostymulatorami? 

Najlepiej stymulować rośliny przed spodziewanym stresem chociażby z uwagi na to, że wykonanie oprysku czystą wodą przy temperaturach powyżej 30°C jest dla roślin bardzo stresujące i może prowadzić do poparzenia i uszkodzeń liści. Te specjalistyczne produkty i działają pod warunkiem zastosowania zgodnie z etykietą. Zabieg biostymulatorami trzeba wykonać w warunkach zalecanych i – jak wspomniałem – lepiej przed stresem (np. przed zapowiadaną falą upałów), ale nie później niż natychmiast po jego wystąpieniu, kiedy np. kukurydza nie uruchomiła jeszcze mechanizmu obronnego. Kiedy liście mają jeszcze dobry turgor i nie zwijają się w rurki.

Zagrożenie suszą można ocenić organoleptycznie. Na mocniejszych glebach to jej pękanie, na słabszych, wystarczy glebę podkopać np. saperką do warstwy, w której jest jeszcze wilgoć.

Rośliny wspierane biostymulatorami znacznie dłużej wytrzymują przy niedoborach wody

Biostymulatory wspomagają prawidłowy wzrost i rozwój rośliny. Pozwalają na lepsze wykorzystanie potencjału plonowania roślin. Rośliny lepiej znoszą warunki stresowe. Reakcja kukurydzy na suszę objawia się na początku ograniczaniem transpiracji, które widoczne jest jako zwijanie się liści w rurki. Niedobór wody w glebie ogranicza również pobieranie składników mineralnych oraz ich transport w tkankach roślin.

Upały natomiast znacznie obniżają żywotność pyłku i powodują zamieranie znamion. Te stresy można zredukować. Firmy mające takie produkty w ofercie deklarują, że np. rośliny traktowane biostymulatorami w warunkach niedoboru wody o ok. 10–14 dni później tracą turgor w porównaniu do roślin kontrolnych. Nawet tyle czasu można zyskać i jest szansa, że w tym 10-dniowym okienku plantację uratuje opad deszczu.

Marek Kalinowski

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
14. październik 2024 10:40