Te założenia wynikały z wcześniejszych badań (już w 2007 r.), w których po przepyleniu kukurydzy cukrowej inną kukurydzą pastewną w tej cukrowej nie było typowego cukrowego ziarna tylko ziarno kukurydzy pastewnej. Okazało się, że w wyniku takiego krzyżowego zapylenia, wzajemnego przekrzyżowania między dwoma odmianami, zawartość skrobi w ziarnie wzrasta o 3,0 do 3,5%.
– Wyniki z najnowszych badań prof. Hanny Sulewskiej, opublikowanych w naukowej prasie zagranicznej, mogą wyznaczyć nowy kierunek tak w hodowli mieszańców, jak i w technologii uprawy kukurydzy – podkreślał prof. Józef Adamczyk na spotkaniu „Biogazowa Kukurydza” w Pienicach. – Na wdrożenia, o ile do nich dojdzie, trzeba poczekać co najmniej kilka lat. Mimo bardzo ciekawych wyników i dużego wzrostu zawartości skrobi praktyczną barierą popularyzowania takiej uprawy mieszanek międzyodmianowych jest dopasowanie komponentów. Aby taki efekt uzyskać, na polu produkcyjnym w skład mieszanki muszą wejść dwie odmiany, które w warunkach polowych zakwitną w tym samym czasie, z dokładnością do jednego dnia. Jednoczesne kwitnienie to warunek dobrego wzajemnego przepylenia się.
W doświadczeniu na kolbach kukurydzy cukrowej zapylonej pyłkiem kukurydzy pastewnej wystąpiło zjawisko tzw. xenii (ujawniania się genotypu rośliny ojcowskiej po ekspresjii genów zawartych w pyłku). Normalnie ziarno kukurydzy zbierane z kolb jest pokoleniem F2 wysianego mieszańca, ale pod warunkiem, że nastąpi jego zapylenie przez osobniki tej samej odmiany. Przy swobodnym przepyleniu pyłkiem innego mieszańca uzyskane ziarno jest mieszańcem dwóch odmian. W przypadku uprawy mieszańców dwuliniowych, uzyskujemy przypadkowe mieszańce czteroliniowe, w których mogą ujawniać się pewne efekty heterozji, a także pojawiać się efekty rozszczepienia innych cech. Ziarno pochodzące z takiego przepylenia może różnić się składem chemicznym oraz innymi cechami.
W HR Smolice w 2007 r. przeprowadzono doświadczenie polowe, w którym uzyskano ziarno ośmiu mieszańców kukurydzy, pochodzące z wolnego zapylenia oraz kontrolowanego samozapylenia pod izolatorami. W badaniach analizowano różne parametry jakościowe. W przypadku skrobi, swobodne przepylenie mieszaniną pyłku odmian rosnących w sąsiedztwie prowadziło do zgromadzenia w ziarniakach większej ilości skrobi niż przy kontrolowanym samozapyleniu, a różnica w zawartości skrobi wahała się od 2,2% (odmiana Smok) do 6,1% (odmian Bosman). Warto podkreślić, że zawartość skrobi w ziarnie powstałym ze swobodnego przepylenia była cechą bardziej stabilną niż przy kontrolowanym samozapyleniu.
Marek KALINOWSKI