Uroczystego otwarcia dokonali – dyrektor PODR w Szepietowie Wojciech Mojkowski oraz prezes Polskiego Związku Producentów Kukurydzy w Poznaniu Tadeusz Michalski. Podczas święta kukurydzy 20 firm nasiennych zaprezentowało ponad 120 odmian kukurydzy. Przedstawimy jedynie część oferty, z jaką mogli zapoznać się przybyli do Szepietowa rolnicy.
Prezentacja nowych odmian kukurydzy
Michał Waranica omówił ofertę firmy Oseva, w której znajdują się m.in. odmiany ultrawczesne o FAO 130, ale i późne o FAO nawet do 300. Pierwszą z rekomendowanych jest Cebir o FAO 240. Jest to odmiana najlepiej sprzedająca się w Czechach. Posiada dużą kolbę i szerokie, rozłożyste liście. Jej cechą jest także to, że posiada bardzo niskie wymagania glebowe i sprawdza się na słabych glebach.
– Prezentujemy także nowość, Cegoję o FAO 260, zarejestrowaną w ubiegłym roku – mówi Michał Waranica.– Ma bardzo szeroki liść i dużą kolbę. Sporządzona z niej kiszonka będzie charakteryzowała się wysoką koncentracją energii. Celong jest nowością z poprzedniego roku, ale warto o niej wspomnieć. Posiada FAO 250, jej ziarno jest charakterystycznym dentem. Jest to ziarnówka, która bardzo dobrze oddaje wodę i dobrze sprawdza się na słabych stanowiskach.
Odmiana Robletto z Oseva jest znanym i cenionym na Podlasiu mieszańcem kiszonkarskim o FAO 240. Następna – Opekandia zarejestrowana w tym roku, w 2022 będzie w sprzedaży. Jest to odmiana ziarnowo-kiszonkowa o FAO 250. Wymaga gleb średnich do słabszych. W tym roku na tych słabszych glebach doskonale sobie radziła. Wyróżnia ją duży udział ziarna i posiada ziarniaki z czerwonym nalotem.
Kamil Tyszka i Jacek Więk prezentowali 7 odmian firmy Lidea, z czego 6 kiszonkowych. Jedyną odmianą ziarnową byłą ES Yakari 210 o wysokim potencjale plonowania przy doskonałym oddawaniu wody i dzięki temu niskiej wilgotności ziarna podczas zbioru. Przedstawione odmiany kiszonkowe Lidea mają FAO od 240 do 260. Wśród nich jest ES Watson o FAO 250, ES Bond o FAO 240 odmiana kiszonkowa z możliwością zbioru na ziarno i ES Fizicer o FAO 260. Nowościami odmianowymi są ES Discover o FAO 240 i ES Recorder.
- Rolnicy mieli możliwość porównania w Szepietowie ponad 120 odmian kukurydzy
- Michał Waranica, firma Oseva
- Od prawej Kamil Tyszka i Jacek Więk, firma Lidea
Na Podlasiu najlepiej sprzedaje się odmiana LG 31.277
Dominik Bienasz przedstawił odmiany z firmy Limagrain, 6 odmian kukurydzy, z czego 3 przeznaczone są na kiszonkę i 3 na ziarno. Są wśród nich dwie nowości, z których pierwsza to LG31.240 o FAO 230 i ziarnie typu dent. Jest to odmiana bardzo ciekawa i z bardzo dużym potencjałem plonotwórczym. Drugą nowością jest Clementeen o FAO 270. Jest to odmiana kiszonkowa, z przeznaczeniem na kiszonkę i biogaz, czyli jest to duża kukurydza z dobrym plonem zielonej masy. 31.245 jest bardzo fajną odmianą z rynku niemieckiego o FAO 240. Ma ona fenomenalne wyniki zarówno w przeznaczeniu na ziarno, kiszonkę czy biogaz. Jej wygląd jest niepozorny, ale dzięki dużej kolbie sprawdza się we wszystkich zastosowaniach.
– Na Podlasiu, a szczególnie w okolicach Wysokiego Mazowieckiego najlepiej sprzedaje się odmiana LG 31.277 o FAO 270 – podkreślał Dominik Bienasz. – Pomimo że jest to odmiana średnio późna, to ze względu na swój potencjał w plonowaniu i akceptację słabych stanowisk, najbardziej skradła serca podlaskich rolników.
- Dominik Bienasz, firma Limagrain
Saatbau prezentuje odmianę Atlantico
Spośród odmian kiszonkowych firmy Saatbau dedykowaną do uprawy w przyszłym roku będzie Atlantico. Jak mówił Sławomir Korytkowski, posiada ona szerokie liście i odpowiedni stosunek masy do kolby. Natomiast mieszaniec Byrigado o FAO 250 już cieszy się zaufaniem wielu rolników, ale wymaga stanowisk mocniejszych. Casandro o FAO 240–250 jest odmianą ziarnową z wielkim potencjałem plonowania, ale też pokazuje 100% swoich możliwości na stanowiskach mocniejszych. Dla wymagających producentów mleka przedstawiciel Saatbau polecał odmianę Florino o FAO 230 zarejestrowaną w ub.r., która nie ustępuje potencjałem plonowania na kiszonkę mieszańcom o znacznie wyższym FAO.
– Jedną z ważniejszych odmian w naszym portfolio jest Tipico o FAO 230–240 – mówi Sławomir Korytkowski.– Buduje fenomenalny plon masy, a jej wczesność powoduje, że możemy ją siać w dłuższym okresie. Możemy zrobić to wcześnie, ale także później np. po zbiorze mieszanki gorzowskiej. Kolejną propozycją na przyszły sezon jest Assunto o FAO 260. Przeznaczona na kiszonkę, ale w niektórych rejonach sprawdza się także w uprawie na ziarno. Wyróżnia ją dobre ulistnienie i potężna kolba.
Mały wycinek bogatej oferty mieszańców kukurydzy prezentowała w Szepietowie także firma Mas Seeds. Oczywiście firma pokazała to, co ma najlepszego dla rolników z Podlasia, a dokładnie 6 odmian o FAO od 230 do 260.
– Spośród odmian ziarnowych dość popularną i znaną na tych terenach jest Mas 23M o FAO 250 o ziarnie typu dent – mówi Tomasz Marciniak. – Jest ona przeznaczona praktycznie na wszystkie stanowiska glebowe, na gleby nierówne, mozaikowate. Odmiana ta przede wszystkim bardzo dobrze oddaje wodę na polu, ma także dużą gęstość, czyli ciężkie ziarno. Z odmian kiszonkarskich mamy tutaj między innymi odmianę Hulk o FAO 250. Odmiana ta jest dobrze znana na tych terenach, rośliny są wysokie, kolba duża, łodyga gruba, a liście szerokie, co powoduje, że z tej odmiany jest bardzo dużo masy do sporządzenia doskonałej kiszonki.
Odmiany kukurydzy dla rolników z Podlasia, rekomendowane w Szepietowie przez ekspertów z firm: Pioneer, Syngenta, KWS, HR Smolice, Saaten-Union i Farmsaat przedstawimy za tydzień.
- Tomasz Marciniak, firma Mas Seeds
- Sławomir Korytkowski, firma Saatbau
Kukurydza ziarnem przyszłości
Poza bardzo bogatą kolekcją odmian Krajowego Dnia Kukurydzy nie zabrakło także możliwości zdobycia wiedzy teoretyczne i praktycznej. Zorganizowana została bowiem konferencja pod hasłem "Kukurydza ziarnem przyszłości" w ramach unijnego programu Seeds for Future. Wykłady poprowadzili: prof. dr hab. Tadeusz Michalski, dr hab. Paweł Bereś, prof. IOR-PIB i dr inż. Robert Mikuła.
Prof. dr hab. Tadeusz Michalski przedstawił wpływ odmiany i europejskiej jakości nasion na sukces uprawy kukurydzy. Z kolei dr hab. Paweł Bereś, prof. IOR – PIB opowiedział o ochronie kukurydzy w kontekście planowanego Europejskiego Zielonego Ładu. Wykład adresowany do hodowców bydła mlecznego przedstawił dr inż. Robert Mikuła. Prelegent koncentrował się na zagadnieniu wykorzystania potencjału europejskiej kukurydzy przez współczesnych producentów mleka.
Podczas Krajowego Dnia Kukurydzy w Szepietowie odbyły się także bardzo ciekawe pokazy polowe maszyn, o których napiszemy w kolejnych numerach TPR.
Józef Nuckowski
Zdjęcia: