Odchwaszczanie powschodowe też miewa minusy, bo jeżeli zachwaszczenie nabierze tempa, a prognozowane są przymrozki, to powinniśmy wstrzymać się z zabiegami. Niestety, ten okres chwasty dobrze wykorzystają. Przerośnięte będą trudniejsze do ograniczenia, zabieg będzie droższy i jeżeli dogodne okno zabiegowe przeciągnie się na fazę 4–5 liści kukurydzy – spowoduje zmniejszenie potencjału plonowania.
Problemem nagłe ochłodzenie
W terminie po wschodach kukurydzy znacznie łatwiej jest rozpoznać chwasty, które stanowią problem. Paleta środków do odchwaszczania w tym terminie jest większa niż doglebowych, z oknem aplikacji od 2 do 8 liści kukurydzy. Przy suszy glebowej do wschodów kukurydzy nie ma sensu kruszyć kopii i na siłę stosować zabiegów doglebowych. I tak poprawka na chwasty będzie nieunikniona. Zabiegi nalistne możemy wykonywać w szerokim oknie od 1 do 9 liści kukurydzy.
Zdecydowanie najlepsze dla rozwoju i plonowania kukurydzy są możliwie wczesne zabiegi nalistne, maksymalnie do 4 liścia. Niestety, ich skuteczność też mocno zależy od pogody. Zabieg nalistny będzie skuteczny wtedy, kiedy wykonamy go na suche rośliny, a to może nam s...