Nawożenie jest bardzo ważne, ale to tylko jeden z wielu czynników decydujących o efektywności wykorzystania składników pokarmowych. Głównym czynnikiem limitującym plonowanie roślin jest woda. Szacuje się, że niedobory wody w okresie wegetacji roślin dotykają w Polsce aż 60% areału. Deficyt wody jest jednak tylko częściowym wytłumaczeniem niskich średnich plonów. Po wodzie kluczowe znaczenie ma odczyn pH gleby.
Zanim jednak przypomnimy reguły przedsiewnego nawożenia zbóż ozimych warto pogłębić to zagadnienie o wpływ przedplonów na plonowanie zbóż. W skrajnych przypadkach zboża po najlepszych przedplonach plonują o 25% wyżej od zbóż uprawianych po zbożach. Tej ważnej zależności nie można bagatelizować. Przedplon to ważny czynnik plonotwórczy, który trzeba wziąć pod uwagę przy planowaniu nawożenia.
Docenić wartość przedplonu
Spośród zbóż najwyższe wymagania glebowe i płodozmianowe ma pszenica ozima. Najlepszym przedplonem dla tego gatunku są: mieszanki strączkowo-zbożowe, bobik, burak, ziemniak oraz motylkowate wieloletnie. Trzeba jednak pamiętać o pewnych niedomaganiach najlepszych przedplonów dla pszenicy, bo mogą stanowić agrotechniczną pułapkę. To np. późno schodzący z pola bobik i buraki cukrowe, czy koniczyna i lucerna, przesuszające stanowisko glebowe.
Dobrym przedplonem dla pszenicy jest też rzepak, groch i owies. Należy jednak liczyć się z 8 –12% spadkiem plonu ziarna w porównaniu do przedplonów najlepszych. Najgorszymi przedplonami dla pszenicy są: pszenica, żyto, pszenżyto, jęczmień. Tutaj spadek plonu po takich stanowisk...