– Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, ceny na rynku europejskim mocno spadły. W początku roku 2017 ceny cukru na giełdzie londyńskiej kształtowały się na poziomie 550 – 600 USD za tonę, obecnie jest to poziom 330 – 350 USD za tonę cukru. Od momentu uwolnienia rynku w naszym kraju wzrosła jego produkcja. W kampanii 2017/2018 w Polsce wyprodukowano ponad 2300 tys. ton cukru, wobec spożycia szacowanego na poziomie 1,6 – 1,7 mln ton. W skali światowej, rok gospodarczy 2016/2017 skończył się deficytem na rynku cukru na poziomie 2 – 3 mln ton. Rok następny, to już nadwyżka szacowana na poziomie ponad 10 mln ton – wyliczał Artur Majewski, dyrektor departamentu surowcowego
KSC.
Podczas konferencji rolnicy usłyszeli, że na rynku europejskim w kolejnych latach, według najnowszego raportu Komisji Europejskiej, dotyczących rynków rolnych, prognozuje się, że początkowo produkcja spadnie, ale od roku 2020 zacznie stopniowo rosnąć i do roku 2030 osiągnie poziom ok. 19,5 mln ton cukru rocznie.
Globalna produkcja cukru warunkowana jest szeregiem czynników. Wpływ mają na nią takie zmienne jak cena ropy naftowej, kurs dolara amerykańskiego i reala brazylijskiego, a także brak kwot produkcyjnych oraz systemu wsparcia uprawy buraka w UE w postaci płatności bezpośrednich i płatności powiązanych z produkcją.
– Ten sam raport przewiduje, że produkcja cukru będzie wyższa niż w okresie kwotowania, UE pozostanie eksporterem cukru netto, a unijny import cukru spadnie. Ceny cukru przez cały okres prognozy pozostaną na poziomie około 400 euro/tonę i będą wyższe o ok. 40 euro od cen światowych. W zakresie uprawy buraka przewiduje się, że obszar jego uprawy zmniejszy się, ale jednocześnie zwiększy się wydajność produkcji z ha. Produkowane buraki w zdecydowanej większości przeznaczane są do produkcji cukru (ok 90%), pozostała część służy do produkcji bioetanolu. Oczekuje się, że do roku 2030 udział buraków w produkcji bioetanolu pozostanie na poziomie 14,4 – 14,6 mln ton – mówił Majewski.
Trudna kampania cukrownicza
KSC w minionym roku kampanię cukrowniczą rozpoczęła 12 września w cukrowniach w Dobrzelinie i Werbkowicach. Zamknięcie jej nastąpiło 16 stycznia 2019 r. Jako ostatnia przerób buraków zakończyła wtedy cukrownia Nakło. Średni czas kampanii wyniósł 110 dni.
We wszystkich siedmiu cukrowniach spółka skupiła prawie 6 milionów t buraków cukrowych i wyprodukowała łącznie ponad 910 tys. ton cukru. Jest to najlepszy wynik w historii firmy. W 2018 r. buraki cukrowe uprawiane były na areale ponad 100 tys. hektarów, przez 15,5 tys. plantatorów.
Średnia polaryzacja dla wszystkich cukrowni spółki wyniosła 17,36% i od 2010 r. była drugim najwyższym wynikiem. Lepiej było w sezonie 2011 r., kiedy to wyniosła 17,53%. Najwyższa została uzyskana w zakładach w Nakle nad Notecią i Kluczewie, które uzyskały wynik na poziomie odpowiednio 17,8 i 18,3%. Ostatnie miejsce na podium przypadło cukrowni w Malborku – 17,73%. Najsłabszy wynik uzyskały cukrownie w Krasnymstawie 17,5% oraz w Werbkowicach 16,35%. W środku stawki uplasowały się oddziały Dobrzelin 17,44% i Kruszwica 17,38%.
Jak informują służby surowcowe „Polskiego Cukru”, zakończona w styczniu kampania była jedną z trudniejszych w ostatnich latach. Złożyło się na to kilka czynników, a szczególnie duży wpływ miały warunki atmosferyczne. Susza, która wystąpiła w okresie wiosenno-letnim spowodowała, że w wielu rejonach kontraktacyjnych miało miejsce znaczne obniżenie plonowania buraków.
Bezkonkurencyjna Cukrownia Malbork
Średnio plantatorzy KSC uzyskali plon na poziomie 59,9 t/ha. W ramach Spółki bezkonkurencyjna okazała się być cukrownia w Malborku. Plantatorzy odstawiający do niej buraki średnio uzyskiwali plon na poziomie 75,4 t/ha. Na drugim miejscu uplasował się rolnicy współpracujący z zakładem w Dobrzelinie 66,1 t/ha. Kolejne miejsca przypadły plantatorom, których buraki trafiały do cukrowni Kruszwica 59,1 t/ha, Werbkowice 58,7 t/ha, Krasnystaw 57,9 t/ha. Ostatnie dwa miejsca zajęli plantatorzy z Nakła 57,4 t/ha oraz Kluczewa 53,1 t/ha.
Biologiczny plon w zakładach KSC wyniósł średnio 10,4 t wyprodukowanego cukru z każdego ha plantacji buraków. Był on niższy niż w rekordowym 2016 r., kiedy to pozyskano 11,36 t cukru z ha plantacji korzeni. W zakończonej kampanii ponownie na wyróżnienie zasłużyła Cukrownia Malbork, gdzie z jednego ha buraków uzyskano aż 13,4 t cukru. Zostawiła daleko w tyle cukrownie w Dobrzelinie, gdzie wyprodukowano 11,6 t cukru oraz z Kruszwicy – 10,2 t cukru, co pozwoliło zająć jej trzecie miejsce w koncernie KSC. Najmniej cukru wyprodukowano zaś w Krasnymstawie, Kluczewie i Werbkowicach odpowiednio 9,9, 9,7 i 9,6 t cukru.
W KSC cena bazowa za buraki kontraktowe została określona na poziomie 26,29 euro/t. Była warunkowana między innymi poziomem polaryzacji. Najwyższą jednostkowo zanotował plantator dostarczający surowiec do zakładu w Malborku o polaryzacji 22,30%, co pozwoliło mu uzyskać za jedną tonę 157,34 zł. Najsłabszy wynik przypadł w udziale rolnikowi współpracującemu z cukrownią w Krasnymstawie. Jego buraki miały polaryzację 13,10%, co przełożyło się na cenę wynoszącą 79,23 zł.
Średnia cena za buraki kontraktowe z dopłatami w całej KSC wyniosła 128,82 zł/t. Statystycznie najwięcej otrzymali rolnicy dostarczający buraki do zakładu w Kluczewie – 137,81 zł, drugie miejsce przypadło plantatorom Malborka 133,21 zł, na kolejnych miejscach uplasowali się rolnicy, Nakła nad Notecią 132,75 zł, Dobrzelina 129,95 zł, Kruszwicy 128,97 zł, Krasnegostawu 126,70 zł i Werbkowic 118,90 zł. We wszystkich cukrowniach KSC wyprodukowano 910 tys. t cukru.
W przypadku Cukrowni Malbork sezon 2018/2019 był szczególny. Buraki dostarczyło 885 rolników, którzy zakontraktowali 700 tys. t korzeni. Areał uprawy był największy w 138-letniej historii cukrowni i wyniósł 10 230,23 ha. Średni areał produkcyjny liczył 11,56 ha.
- Co roku kilka tygodniu po oficjalnym zakończeniu kampanii pomorski ODR organizuje konferencje dla plantatorów Cukrowni Malbork, gdzie omawiane są naukowe i gospodarcze aspekty uprawy buraków i produkcji cukru
Tomasz Ślęzak
fot. Tomasz Ślęzak (x2)