W drugiej połowie lutego do Polski zawitały silne mrozy. Miejscami temperatura spadła nawet do -20 stopni. To bardzo niebezpieczne zjawisko, zwłaszcza dla rozhartowanych łagodną pogodą roślin.
Na Lubelszczyźnie mróz dał się we znaki rzepakom
Rolnicy alarmują, że niektóre plantacje rzepaku ozimego uległy mrozowym uszkodzeniom. Część liści zamarła. Dotyczy to zwłaszcza południowo wschodniej Polski, gdzie okrywa śnieżna była niewielka i nie uchroniła roślin przed falą mrozu i zimnym wiatrem.
Z takim problemem zmierzył się Kamil Wcisło, rolnik z Lubelszczyzny. Mróz dał się we znaki przede wszystkim na 8-hektarowym kawałku plantacji rzepaku. Rośliny nie wytrzymały 11 stopni zimna.
- Pod koniec lutego, po kilku dniach sporego mrozu bez okrywy śnieżnej rzepak wyglądał bardzo źle. Wiele liści zamarło. Nawet listki przy szyjce wygadały jak poparzone. Wyciągnąłem jedną roślinę, by zobaczyć, jak wygląda. Była miękka i gąbkowata – mówi Tygodnikowi Poradnikowi Rolniczemu Kamil Wcisło.
Rzepaki odbijają. "Ale w plonie będzie redukcja"
Na szczęście w kolejnych dniach rzepak trochę ruszył. Dziś plantacja wygląda już znacznie lepiej: szyjka korzeniowa i stożek wzrostu nie są uszkodzone. Rośliny zostały też zasilone pierwszą dawką azotu, choć rolnik wahał się, czy ją stosować, bo nie był pewien, czy rzepak odbije.
- Rośliny mają się lepiej, ale w plonie na pewno będzie redukcja – zaznacza rolnik i dodaje, że pierwszy raz spotyka się z taką sytuacją.
Rolniczka z Lubelszczyzny: obawiamy się mrozów
Problem z rzepakiem pojawił się też w innym gospodarstwie na Lubelszczyźnie, w którym rolnicy uprawiają około 21 hektarów rzepaku. Po mrozach ok. -15°C rośliny nie wyglądały najlepiej.
- Boczne liście rzepaku zwiędły, ale środek pozostał zielony, a korzeń po przekrojeniu okazał się zdrowy – wyjaśnia Tygodnikowi Poradnikowi Rolniczemu rolniczka.
Obecnie plantacja jest w trakcie regeneracji i mimo złego wyglądu jest w dobrej kondycji. Rolnicy zastosowali nawożenie azotem i z dnia na dzień rzepak wygląda lepiej.
- Na tą chwilę rzepak jest w dobrym stanie teraz potrzebuje tylko ciepła i wilgoci. Jednak nadal obawiamy się, że mogą pojawić się mrozy - mówi.
Jakie są temperatury graniczne, przy których rzepak może wymarznąć?
Dobrze zahartowany rzepak może wymarznąć:
- bez okrywy śnieżnej przy -18°C
- z okrywą śnieżną przy -25°C
Słabo zahartowany rzepak ozimy wymarznie przy temperaturze:
- bez okrywy śnieżnej przy -12°C
- z okrywą (10 cm) śnieżną przy -18°C
Oczywiście wszystko zależy od kondycji roślin, stopnia ich zahartowania i odżywienia. Ważna jest także grubość okrywy śnieżnej i długość trwania mrozów. W największe wymarznięcia, jakie mieliśmy np. w sezonie 2011/2012 przeżyło średnio 10 roślin rzepaku na mkw.
Kamila Szałaj
