Kluczowa dla optymalnego zastosowania regulatorów wzrostu jest rzetelna ocena fazy rozwojowej. Pamiętajmy o zasadzie, aby w gąszczu rozkrzewień do oceny wybierać tylko źdźbła główneMarek Kalinowski
StoryEditorUprawa

Kiedy regulować zboże? W jakiej fazie?

13.03.2025., 08:00h

Faza rozwojowa zbóż jest kluczowa dla uzyskania najlepszego efektu regulacji łanu. Retardanty skracają źdźbła, ale też je pogrubiają, wzmacniają dokłosia, mogą dokrzewiać i stymulować system korzeniowy.

Kiedy wykonać zabieg regulacji zbóż?

Zabieg trzeba wykonać w optymalnym oknie pogodowym, bowiem każda substancja do skutecznego działania wymaga odpowiedniego przedziału temperatur, ale także odpowiedniego nasłonecznienia. Dziś przypomnimy zasady oceny faz rozwojowych zbóż, bo wstrzelenie się z zabiegiem w fazę drugiego kolanka dla podstawowego zabiegu regulacji źdźbeł jest kluczowe. Ta praktyczna wiedza pozwoli też lepiej trafić z zabiegami ochrony roślin, w której rekomendowane terminy wskazywane są w skali BBCH.

Jak właściwie określić fazę rozwojową zbóż, która ma olbrzymie znaczenie dla efektu regulacji łanu, ale także stosowania zabiegów fungicydowych?

Trzeba zebrać reprezentatywne dla plantacji rośliny z rozkrzewieniami. Z zebranego materiału roślin trzeba wybrać pędy najmocniejsze, tzn. pędy główne. Potem każdy taki pęd pozbawiamy liści i pochew liściowych.

Mając takie źdźbła bez problemu wyczujemy miejsca zgrubień kolanek. W ocenie faz rozwojowych zalecanych do zabiegów skracania i ochrony fungicydowej kluczowy jest początek strzelania w źdźbło, faza 1 i 2 kolanka i faza liścia flagowego i zmierzyć ich odległości licząc od węzła krzewienia. Warto też rozciąć źdźbło wzdłuż, co ułatwi nam obserwację.

Kiedy rozpoczyna się strzelanie w źdźbło?

Strzelanie w źdźbło jest to początek wydłużania łodygi (BBCH 30). Startuje, kiedy pędy i łodygi zaczynają się prostować. Właśnie wtedy pierwsze międzywęźle zaczyna rozwój, a górna część kłosa jest co najmniej 1 cm ponad węzłem krzewienia. Odległość między podstawą rośliny a końcem kłosa ma w tej fazie ok. 1 cm. W tej fazie długość pierwszego międzywęźla ma jeszcze mniej niż 1 cm. Dokładną ocenę tej fazy przeprowadzimy na reprezentatywnej próbie kilku – kilkunastu roślin (jeszcze raz przypomnę – oceniamy pędy główne) i rozcinamy je wzdłuż ostrym nożem.

Tak tylko dla przypomnienia, właśnie do tej fazy, zanim źdźbła wystrzelą, można jeszcze dokrzewić pszenice i takie działanie wykazują niektóre retardanty. Można to zrobić w fazie pełni krzewienia, ale nie później niż do tzw. równonocy (długość dnia równa się z długością nocy). To data 20–21 marca. Zanim jednak wydłużający się dzień spowoduje wystrzelenie źdźbeł mija trochę czasu i dlatego optymalnym terminem na dokrzewianie pszenic jest okres do 31 marca, a graniczną datą, do której uzyskamy jeszcze efekt dokrzewienia jest 10 kwietnia.

Kiedy wykonujemy podstawowy zabieg skracania?

Pierwsze kolanko – BBCH 31 w tej fazie wykonujemy podstawowy zabieg skracania. Faza ta rozpoczyna się najpierw na pędzie głównym i to te pędy powinniśmy brać pod uwagę do wykonania zabiegu. Powstałe pierwsze międzywęźle zaczyna się intensywnie wydłużać i jego skrócenie ma za zadanie wzmocnić konstrukcję rośliny, chroniąc ją przed wyleganiem. Skracanie źdźbeł w tej właśnie fazie daje najlepsze efekty. Oczywiście pod warunkiem, że w tym optymalnym terminie skracania panują optymalne warunki termiczne i nasłonecznienia dla wybranej substancji czynnej preparatu.

Jak organoleptycznie ustalić, że np. pszenica znajduje się w fazie pierwszego kolanka?

Do oceny bierzemy pędy główne. Kolanko jest wyczuwalne w palcach i powinno być co najmniej 1 cm powyżej węzła krzewienia rośliny. Regulacyjny zabieg podstawowy wykonywany jest zwykle na przełomie kwietnia i maja w fazie 1 kolanka. Z uwagi na bardzo ciepły luty w tym roku, może to być nieco wcześniej. Wtedy rośliny ustawiają się w górę i zaczynają strzelać w źdźbło. Zabieg wykonany w tym czasie ma za zadanie wzmocnić źdźbła kłosonośne i zależnie od substancji czynnej – przyśpiesza w tym momencie odrzucanie nadmiernej ilości najsłabszych źdźbeł w zbyt mocno zagęszczonych łanach, co jest oczywiście korzystne. Taki podstawowy zabieg skracania wzmacnia także korzenie i stymuluje lepszy ich rozwój, co ma duże korzystne znaczenie w sytuacji ewentualnego wystąpienia wiosennej suszy. Podstawowy zabieg oczywiście skraca międzywęźla (zależnie od substancji pierwsze lub wszystkie) i pogrubia źdźbła powodując większą odporność fizyczną źdźbeł.

Faza drugiego kolanka – BBCH 32 – kiedy następuje?

Ma miejsce, kiedy pierwsze międzywęźle jest już wykształcone, a drugie wyczuwalne kolanko jest co najmniej 2 cm nad pierwszym. Pamiętajmy, że określając kolejne fazy obowiązuje zasada, że drugie i kolejne kolanka są liczone, gdy międzywęźla poniżej nich przekraczają długość 2 cm. Ewentualny zabieg w fazie drugiego kolanka będzie miał wpływ tylko na drugie i ewentualnie trzecie międzywęźle. Będzie to zatem zabieg spóźniony i wzmocni tylko te części, które rozwiną się po jego zastosowaniu.

Zdarza się często, że po wykonaniu zabiegu podstawowego potrzebny jest jeszcze zabieg korekcyjny i ta faza jest na ten zabieg właściwa. Trzeba go wykonać np. w sytuacji, kiedy łan jest nierówny, kiedy widać w łanie dominację źdźbeł głównych (pierwszego rzędu). Wyrównanie łanu zabiegiem korekcyjnym jest możliwe właśnie w fazie 1–2 kolanka (ok. 7–10 dni po zabiegu podstawowym). Nie jest to zabieg obligatoryjny, ale może być bardzo ważny przy wysokim potencjale plonowania.

image
To mniej więcej faza drugiego kolanka w jęczmieniu. Planując regulację tego gatunku, pamiętajmy o bardzo szybkiej dynamice rozwoju, aby niczego nie przegapić. Od fazy pierwszego kolanka do wykłoszenia mija zaledwie 20 dni
FOTO: Marek Kalinowski

Faza liścia flagowego – BBCH 39 – czas na zabieg skracania dokłosia

To moment, kiedy liść flagowy jest całkowicie rozwinięty (praktycznie zakończony jest już rozwój kłosa). W tej fazie (lub nieco wcześniej tj. w BBCH 37 – początek rozwoju liścia flagowego) wskazany jest na intensywnie prowadzonych plantacjach zabieg skracania dokłosia. Zabieg w tej fazie skróci i wzmocni dokłosie, na którego załamywanie szczególnie podatny jest jęczmień. Wynika to z faktu, że ziarniaki nalewają się i kłosy stają się coraz cięższe. Środek ciężkości przesuwa się ku górze, zwiększa skłonność do wylegania, zwłaszcza do załamywania się dokłosia. Zabieg skracający dokłosie warto rozważyć przy uprawie odmian wysokich i w sytuacji np. zapowiedzi intensywnych opadów.

image
Pszenicę można regulować do fazy liścia flagowego w celu skrócenia i usztywnienia dokłosia. Przy wysokich plonach to niezwykle ważne, przy czym bardziej wrażliwy na załamanie dokłosia jest jęczmień
FOTO: Marek Kalinowski

Niezależnie od wyboru retardantów i intensywności programu regulacji wzrostu i rozwoju zbóż, należy pamiętać, że efekt działania tych produktów wzmacniają zastosowane fungicydy zawierające substancje czynne z grupy triazoli, ale także z grupy karboksyamidów (SDHI). Wtedy, a także przy stosowaniu w mieszaninie z herbicydami w formulacji EC, dawki regulatorów trzeba zmniejszyć. Pamiętajmy, że wysokie nasłonecznienie i wysokie temperatury także wzmacniają działanie regulatorów wzrostu.

Przeczytaj również:

image
Uprawa

Pszenica i pszenżyto jare: jaki optymalny termin siewu?

Marek Kalinowski

Warszawa
9°C
Słonecznie
wi_00
sob.
wi_00
14°C
2°C
niedz.
wi_00
15°C
2°C
pon.
wi_00
18°C
5°C
wt.
wi_00
22°C
7°C
śr.
wi_00
21°C
9°C
26. kwiecień 2025 17:42