Zwykle zwalczanie suchej zgnilizny kapustnych ma miejsce dwa razy – jesienią i wiosną i ten zabieg ochronny realizuje najczęściej dodatkowy cel, tj. regulowanie pokroju rośliny. Jak już pisaliśmy w „Tygodniku Poradniku Rolniczym”, wybór produktów na tę chorobę powinien uwzględniać presję choroby i ocenę progu szkodliwości, a także genetyczną odporność roślin. Dziś przypominamy biologię rozwoju sprawców choroby.
Zarodnikuje na resztkach pożniwnych
Zgodnie z opisem biologii patogenu opracowanym w Instytucie Ochrony Roślin–PIB w Poznaniu, zarodnikowanie stadium doskonałego sprawcy suchej zgnilizny kapustnych powstaje już jesienią, na pozostawionych na polu, obumarłych fragmentach roślin, dlatego dokładne i głębokie ich przyoranie oraz właściwe zmianowanie są najtańszym i najlepszym sposobem ograniczania choroby. Grzyb zimuje w resztkach porażonych części roślin, najczęściej są to łodygi rzepaku lub innych roślin z rodziny kapustnych. Niekiedy patogen przenosić się może z nasionami.
Zarodniki suchej zgnilizny kapustnych bardzo łatwo przenoszą się z prądem wiatru. Z owocników pozostających na resztkach pożniwnych z poprzedniego sezonu są one przenoszone na nowe, młode rośliny. Askospory (zarodniki workowe) kiełkują w temperaturze 4–8°C po 8 godzinach. W wyższych temperaturach wzrost grzyba jest bardziej intensywny. Wtórnym źródłem infekcji są piknidia (charakterystyczne czarne punkty na plamach w miejscach porażenia), z których uwalniają się zarodniki konidialne. Grzyb obecny na liściach przerasta przez ogonek liściowy do szyjki korzeniowej i wrasta do podstawy łodygi.
Maculans i biglobosa
Istotną informacją dotyczącą biologii suchej zgnilizny kapustnych jest, że rośliny rzepaku są infekowane przez zarodniki workowe dwóch grzybów Leptosphaeria maculans i Leptosphaeria biglobosa tworzące się w owocnikach. Głębokie wżery i próchnienie tkanek w dolnej części łodygi i na szyjce korzeniowej rzepaku powodowane są głównie przez grzyb Leptosphaeria maculans. Bardziej powierzchniowe i rozległe plamy w środkowej i górnej części łodygi powoduje natomiast grzyb Leptosphaeria biglobosa.
Różna jest też presja jednego i drugiego grzyba w Polsce Wschodniej i Zachodniej. Z tej przyczyny sucha zgnilizna kapustnych jest największym problemem przede wszystkim w rejonach Polski leżących po zachodniej stronie Wisły (tam dominuje grzyb Leptosphaeria maculans). Na wschodzie i północnym wschodzie Polski, gdzie jesienie są krótsze i rzepaki później ruszają z wegetacją na wiosnę, presja patogenu jest niższa i występuje tutaj łagodniejszy, atakujący powierzchniowo grzyb suchej zgnilizny kapustnych – Leptosphaeria biglobosa.
Objawy na liściach, łodygach i łuszczynach
Porażenie rzepaku suchą zgnilizną kapustnych widoczne jest już jesienią na siewkach w postaci przewężenia szyjki korzeniowej lub części korzenia oraz małej brunatnej nekrozy owalnego kształtu. Rozwój choroby może prowadzić do zahamowania wzrostu i zgorzeli siewek. Istotne w znajomości biologii choroby jest, że przez jej sprawców porażane są wszystkie organy roślin.
Na porażonych liściach widoczne są brązowe, owalne plamy, rzadko o kanciastych brzegach, o średnicy 3–18 mm z czarnymi piknidiami na powierzchni. Silnie porażone liście zamierają.
Na szyjkach korzeniowych objawy suchej zgnilizny kapustnych widoczne są w postaci początkowo mokrych, brunatnobrązowych, płaskich a następnie wgłębionych, suchych plam z ciemnobrunatną obwódką. Osłabiona przez grzyb łodyga łatwo się łamie, a roślina przedwcześnie żółknie i zamiera.
Na wyższych częściach łodygi i na rozgałęzieniach choroba objawia się w postaci płaskich, rozległych o jasnobrunatnej barwie plam z czarnymi punktami (piknidiami) – owocnikami grzyba otoczonymi ciemnobrunatną obwódką. Sucha zgnilizna kapustnych dociera do łuszczyn i objawia się na nich rozległymi, jasnobrunatnymi plamami z piknidiami na powierzchni, często z ciemną brunatną obwódką.
Marek Kalinowski
fot. Marek Kalinowski