Jeszcze niedawno w gospodarstwie w Lichtajnach, zarządzanym przez Konrada Ziółkowskiego, królowały rzepaki i pszenice, ale dla dobra wszystkich trzeba było zrobić coś, żeby płodozmian był bardziej urozmaicony. I tak na polach pojawiły się buraki cukrowe, trawy nasienne, a na najsłabszych gruntach żyto.
Siew wykonywany jest zawsze w terminie
Kierownik gospodarstwa bez zastanawiania się może wymienić pozytywne zjawiska, które zaobserwował po rozszerzeniu upraw. Między innymi rośliny mają lepszą zdrowotność, nie występują choroby pojawiające się przy uprawie w monokulturze. Dzięki temu są mniejsze nakłady na ochronę, poza tym przy urozmaiconym płodozmianie rośliny rzeczywiście wyżej plonują.
Po wzbogaceniu struktury zasiewów o buraki i trawy nasienne, rzepak trafia na te same pola co 4, a nawet co 5 lat. Rozmówca przyznaje, że buraki zdecydowanie poprawiły zmianowanie. Nawożenie organiczne stosowane jest tylko na polach położonych najbliżej gospodarstwa. Mimo tego, że stado bydła jest duże, bo liczy około 530 sztuk i obora jest na wysokiej ściółce, to obornika wcale nie jest tak dużo. Trzeba pamiętać o tym, że bydło tylko ok. 5...
Po wzbogaceniu struktury zasiewów o buraki i trawy nasienne, rzepak trafia na te same pola co 4, a nawet co 5 lat. Rozmówca przyznaje, że buraki zdecydowanie poprawiły zmianowanie. Nawożenie organiczne stosowane jest tylko na polach położonych najbliżej gospodarstwa. Mimo tego, że stado bydła jest duże, bo liczy około 530 sztuk i obora jest na wysokiej ściółce, to obornika wcale nie jest tak dużo. Trzeba pamiętać o tym, że bydło tylko ok. 5...