Rozwój Kombinatu Konopnego śledzimy już od kilku lat, regularnie odwiedzając plantacje pod Elblągiem i rozmawiając z największym pasjonatem konopi, założycielem i prezesem Maciejem Kowalskim. W kończącym się sezonie, jak co roku, konopie uprawiane były na 40 ha, a kolejne 60 ha stanowiły kontraktowe plantacje w gospodarstwach czterech rolników.
- Uprawa konopi włóknistych na słomę: jaki koszt i jaki zysk dla rolnika?
- Czy uprawa konopi jest wymagająca?
- Ile żniw ma rolnik, kóry uprawia konopie włókniste?
- Dlaczego warto zostawić konopię włóknistą na polu na zimę?
- Kiedy najlepiej rozpocząć siew konopi włóknistych?
- Jak nawozić konopię włóknistą?
- Czy uprawa konopi jest opłacalna dla rolnika?
- Dlaczego zakładowi z Gronowa Górnego pod Elblągiem zależy na kontraktowaniu właśnie takiego surowca?
- W jaki sposób finansowana jest spółka Kombinatu Konopnego?
Czy uprawa konopi jest wymagająca?
W kolejnym sezonie Maciej Kowalski chciałby zakontraktować 150–160 ha konopi, najlepiej w promieniu 60 km od Elbląga.
– Najlepiej, żeby były to areały między 10 a 50 ha, bo na 2–3 ha niewiele tego zysku wyjdzie i rolnicy będą niezbyt zadowoleni. Nie chciałbym także bazować na jednym gospodarstwie o większym areale. Szczególnie rekomendowałbym konopie rolnikom mającym problem z dywersyfikacją upraw. Jest to prosta uprawa, niewymagająca wielkich nakładów i zaangażowania rolnika, nie potrzeba specjalistycznego sprzętu. Konopie siejemy tradycyjny...
