Młody rolnik mówi, że już w ubiegłym roku zaczęły się problemy z paszą, spowodowane suszą bądź okresowymi niedoborami wody, które na glebach V i VI klasy były bardzo odczuwalne. Przy niższych plonach trzeba było korzystać z zapasów, które znikały w oczach.
W ubiegłym roku rolnicy zebrali o połowię mniej kukurydzy niż zazwyczaj
Gospodarstwo rodziny Kalinowskich odwiedziliśmy na począku czerwca. Od ponad 3 tygodni utrzymują się wysokie wartości temperatury powodujące zwiększone parowanie wody z gleby i od ponad 3 tygodni nie padał deszcz. IMiGW w raporcie z 30 maja 2023 r. podał, że w północnej Polsce występują regiony, gdzie miesięczne sumy opadu w maju nie przekroczyły 15 mm, co świadczy o ogromnym deficycie wody. A będzie jeszcze gorzej, ponieważ prognozy krótkoterminowe nie przewidują wydajnych opadów. Miejscami może pojawić się jedynie słaby, przelotny deszcz.
– W ubiegłym roku zebraliśmy o połowę mniej kukurydzy niż zwykle. Miejscami miała ona po 1,50 m wysokości, tylko gdzieniegdzie na lepszych stanowiskach dochodziła do wysokości 2–2,5 m. Dobrze, że chociaż kolby miała i pod kątem parametrów badanych później w...