Rolnik z Mazowsza ma patent na dużo trawy z łąk torfowych

Czy uprawa traw na torfach jest możliwa?

Adrianna i Piotr Młynarczykowie gospodarują na 35 ha głównie słabych gleb V i VI klasy, lekkich i bardzo lekkich. Specjalizują się w produkcji mleka, więc cała produkcja roślinna podporządkowana jest pod potrzeby stada.

– Nie mieliśmy wyjścia, hektarów mamy nie za wiele, a bydło trzeba wykarmić, dlatego musieliśmy zmierzyć się z uprawą torfów. Po latach uprawy i zbieraniu doświadczenia z torfami, dziś już wiemy, jak współpracować z tymi glebami. Musimy liczyć się z tym, że nie wszystko zaplanujemy, trzeba uzbroić się w cierpliwość, korzystać z chwili i być gotowym na nagłe zmiany decyzji. Na torfy nie zawsze wjedziemy, kiedy sobie zaplanujemy, tylko wtedy, kiedy uda się wjechać. Ale w ostatnich suchych latach, pomimo panującej dookoła suszy, nasze łąki torfowe wciąż rosły i udawało się zebrać wystarczającą ilość paszy. Dzięki temu wciąż mamy bezpieczny zapas – wyjaśnia Piotr...