Czy ważniejsza jest dobrze wypełniona kolba, dobra cena za jednostkę siewną, a może należy zacząć od gleby, na której będziemy kukurydzę uprawiali i od celu naszej uprawy?
Rozmowa, doradztwo i zmiana podejścia
Kilka lat temu rolnik szedł do punktu handlowego, sprawdził co jest, porównał cenę i często wybierał najtańsze odmiany lub odmiany, których najwięcej sprzedawało się w danym roku, to były główne kryteria wyboru. Rzadko kiedy, ktoś zagłębiał się i analizował szczegóły. Dziś hodowcy mający stada bydła o wysokich wydajnościach, szukają, porównują i starają się znaleźć odmiany, które w ich warunkach będą dawały nie tylko maksymalne plony, ale również zagwarantują wysoką jakość pozyskanej paszy.
Aleksander Gruszko, ekspert od wielu lat współpracujący z hodowcami bydła mlecznego podkreśla, że podejście hodowców do swojej własnej pracy bardzo zmieniło się w ostatnich latach. Hodowcy coraz rzadziej pytają w pierwszym zdaniu ile ta kukurydza kosztuje? Teraz pytają, czy ta odmiana sprawdzi się na moich polach w żywieniu moich krów, bo mam wysokowydajne stado, bazuję na paszach wyprodukowanych w gospodarstwie i potrze...