Jak wygląda uprawa truskawek w tunelu?
Uprawa truskawek tunelowych rozpoczyna się niemalże rok przed kolejnym sezonem. Długotrwały proces wzrostu sadzonek wiąże się z ciągłym doglądaniem szklarni i zabezpieczaniem roślin przed wpływem czynników atmosferycznych np. mrozem. W Polsce uprawa truskawek w tunelu staje się coraz bardziej popularna. Jak poinformował portal polskiesuperowoce.pl Agnieszka i Michał Leleniowie są pierwszymi w kraju rolnikami, którzy rozpoczęli sezon 2023 na truskawkę z tunelu. Małżeństwo zgodnie przyznaje, że praca przy plantacji tego owocu nie należy do łatwych zadań, ponieważ jest to wieloetapowy proces.
Wraz z początkiem lipca rolnicy rozpoczynają sadzenie. Następnie w okresie jesieni doglądają upraw, by system korzeniowy rozrastał się w prawidłowy sposób tak, by sadzonki wzrastały w prawidłowy sposób. Kiedy rozpoczyna się zima, największym wrogiem Leleniów jest mróz, z którym walczą poprzez okrywanie roślin i kontrolowanie temperatury. Od lutego rolnicy pracują nad pobudzeniem procesu wegetacji i kontynuują ochronę okrywami. W końcowym procesie uprawy truskawki są zapylane przez trzmiele, a Leleniowie nadal skupiają się nad ochroną przed zimnem i mrozem, ponieważ te utrzymują się w Polsce nawet do 13 maja, czyli tzw. "zimnej Zośki".
Polacy lubią truskawki, rolnicy chcą je uprawiać
Truskawka jest rośliną odporną na warunki atmosferyczne panujące w Polsce, dlatego rolnicy chętnie ją uprawiają. Plantacja pod tunelami i szklarniami wpływa na poprawę jakości zbieranych owoców, dlatego notowany jest przyrost upraw tunelowych.
Dzięki badaniom prowadzonym przez Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw w ciągu 3 lat został zaobserwowany przyrost konsumpcji truskawki o 1/3.
Dlaczego importowane truskawki są sprzedawane w polskich pudełkach?
Początek maja jest czasem, kiedy polskie truskawki są dopiero wprowadzane do sprzedaży, dlatego na rynku przeważają te z zachodnich zbiorów. Koszt produkcji polskiej truskawki jest wysoki, jednak przekłada się na jakość. Wydatki poniesione w okresie wzrostu owoców odzwierciedlają się w cenie, która oscyluje w granicach 30 zł i nie ma w tym nic dziwnego. Niebezpieczny jest jednak proceder prowadzony przez sprzedawców-oszustów, oferujących klientom zagraniczną truskawkę w polskim pudełku za cenę niższą o 50%. Nieświadomi konsumenci decydują się na zakup "świeżych" truskawek, nabywając podróżujące od kilku dni, zrywane na tzw. "zielono", zachodnie.
Jak wygląda zagraniczna truskawka?
Trudno jest się bronić przed zakupem zachodniego, owocowego towaru, nie wiedząc, co odróżnia go od polskiej, świeżej truskawki. Jak zgodnie uważają plantatorzy, najważniejsza jest szypułka, ponieważ to jej stan wskazuje na pochodzenie owoców. Szypułka zagranicznej truskawki, która przebyła daleką podróż do Europy z Afryki lub Maroko wygląda na zwiędniętą i nieświeża, a dodatkowo, marokańskie szypułki są nieproporcjonalnie długie w porównaniu do polskich. Ponadto truskawki sprowadzone zza granicy często są bielsze przy szypułce, co wynika z faktu, że były zbierane niedojrzałe, by mogły przetrwać podróż. Stosowanie tego sposobu zbiorów ma jednak swoje minusy, ponieważ pogarsza jakość owoców.
Po czym rozpoznać, że truskawka jest z Polski?
Jakość polskich truskawek od zagranicznych jest lepsza przede wszystkim ze względu na proces zbioru, który jest prowadzony w chwili, gdy owoc jest już w pełni dojrzały. Owoce zbierane w Polsce trafiają do sprzedaży niemalże od razu, dzięki czemu są niezwykle smaczne, a szypułka wygląda świeżo.
O co pytać w sprawie truskawki?
Konsumenci mają pełne prawo do zadawania pytań odnośnie do produktu, który chcą kupić. W kwestii truskawek do najczęściej stawianych należą:
- Jakich jest kraj pochodzenia truskawki?
- Gdzie i kiedy była zrywana truskawka?
- Jaki był sposób uprawy truskawki?
- Kim jest producent?
- Jaki jest sposób transportowania i przechowywania truskawki?
oprac. Justyna Czupryniak
źródło: polskiesuperowoce.pl