Ze statystyk Głównego Urzędu Statystycznego dowiadujemy się, że tegoroczna wegetacja na większości obszaru Polski rozpoczęła się w pierwszym tygodniu marca, choć warunki agrometeorologiczne jeszcze przez dłuższy czas nie sprzyjały roślinom i ich wzrostom.
Początek sezonu udany dzięki opadom
W pierwszym kwartale 2023 r. było sporo opadów, które znacznie poprawiły uwilgocenie gleby, a w niektórych miejscach nawet doprowadziło nawet do opóźnień w wysiewie zbóż jarych. Następnie uprawy w marcu i w kwietniu borykały się z przymrozkami, które hamowały wzrost zbóż jarych oraz spowalniały wzrost zbóż ozimych, rzepaku i trwałych użytków zielonych. Uszkodzenia powodowane przymrozkami na drzewkach owocowych zdarzały się lokalnie, poza tym ich kondycja była dobra. Niestety, ale chłodna wiosna nie sprzyjała kwitnieniu roślin. Było ono słabsze niż rok temu. Ponadto, z powodu mniej intensywnych oblotów zapylaczy, spadła liczba zawiązanych owoców.
GUS ocenia, że powierzchnia uprawy:
– ozimych zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi wynosi ok. 4,5 mln ha (spadek o ok. 0.3% w porównaniu do roku 2022), w wyniku czego rolnicy obsiali:
- ok. 2,3 mln ha pszenicy ozimej,
- 0,7 mln ha żyta
- ok. 1,2 mln ha pszenżyta ozimego,
- 0,3 mln ha jęczmienia ozimego.
– podstawowych zbóż jarych z mieszankami zbożowymi wynosi ok. 1,4 mln ha (tj. wzrosła o ok. 2,8% w porównaniu do roku 2022), w wyniku czego rolnicy obsiali:
- ok. 0,4 mln ha jęczmienia jarego,
- ok. 0,5 mln ha owsa,
- ok. 0,1 mln ha pszenżyta jarego,
- ok. 0,3 mln ha mieszanek zbożowych jarych.
– ziemniaków ma wynieść około 0,2 mln ha,
– buraków cukrowych ma wynieść ponad 0,2 mln ha.
– rzepaku i rzepiku spadnie o ok. 3,6%,
Jesień, zima, wiosna - jakie warunki panowały na polach w tych okresach?
W listopadzie aura sprzyjała, zatem panowały dobre warunki dla wschodów, wzrostu i rozwoju późno zasianych ozimin, a także ich krzewienia się. W tym czasie rolnicy z powodzeniem wykonywali jesienne prace na polach i zbierali plony roślin okopowych i pastewnych. Dobowe wahania temperatury powietrza sprzyjały hartowaniu się roślin.
Na początku grudnia opady śniegu zbiegły się z dużymi mrozami (miejscami na poziomie nawet do -17°C), co uchroniło uprawy od nadmiernego wychłodzenia gleby na głębokości węzła krzewienia. Późniejsze roztopy i dodatnie temperatury sprzyjały powstawaniu miejscowych zastoisk wody na polach.
Wysokie jak na styczeń i luty temperatury oraz jej znaczne wahania dobowe spowodowały wiele zakłóceń w zimowym spoczynku roślin i mogły odbić się na stanie korzeni upraw. Jednakże topniejący śnieg oraz opady deszczu i deszczu ze śniegiem zapewniały dobre uwilgotnienie gleby.
Z kolei pogoda w marcu była bardzo zróżnicowana. Po początkowym ruszeniu wegetacji, wzrost i rozwój roślin został zahamowany przez mroźnawe dni. Wysoka wilgotność gleby, spowodowana opadami deszczu, niekiedy uniemożliwiała wykonywanie prac polowych. Lokalnie pod koniec miesiąca na polach równomiernie uwilgotnionych rozpoczęto siewy owsa, pszenicy jarej i jęczmienia jarego.
Kwietniowa pogoda w pierwszej połowie miesiąca zdecydowanie nie sprzyjała roślinom i ich wzrostowi. Podobnie upłynął początek maja. Intensywne opady w połowie miesiąca (głównie w części południowej i południowo-wschodniej) nadmierne uwilgotnienie gleby i pod-topienia. Utrudnione było wykonywanie prac polowych. W trzeciej dekadzie maja wyraźne ocieplenie przyspieszyło wzrost i rozwój roślin.
Jaka był stan upraw rolnych wiosną 2023 roku?
Rzeczoznawcy terenowi GUS ocenili stan upraw na lepszy niż w 2022 roku.
Zasiewy ozime
- Stan zasiewów zbóż ozimych jest lepszy od tego w 2022 roku i wynosi 3,9 stopnia kwalifikacyjnego (o 0,1 wyżej niż w 20212).
Zasiewy jare
- Zboża jare zasiane zostały terminowo lub z niewielkim opóźnieniem.
- Chłodna wiosna i nadmiar wody w glebie utrudniały w marcu zasiewy, a wschody roślin były opóźnione i nierównomierne. Poprawa pogody w maju pozytywnie wpłynęła na wzrost upraw jarych.
- Stan zbóż jarych oceniono na 3,6–3,7 stopnia kwalifikacyjnego (czyli o 0,1–0,2 stopnia kwalifikacyjnego wyżej niż w 2022 r.).
- Stan rzepaku i rzepiku jarego oceniono na 3,6 stopnia kwalifikacyjnego (czyli o 0,1 stopnia kwalifikacyjnego niż w 2022 roku).
Trwałe użytki zielone i plantacje koniczyny
Z raportu GUS dowiadujemy się, że zima nie spowodowała szkód na trwałych użytkach zielonych, a ich stan po zimie był na ogół dobry, oceniony obecnie na poziomie roku ubiegłego.
Niekorzystnym dla wegetacji TUZ były kwietniowe chłodne dni, ponieważ wpływały na gorsze krzewienie się traw oraz przejściowo mniejszą intensywność przyrostu zielonej masy.
- Stan łąk trwałych oceniany był na poziomie od 4,5 stopnia w woj. lubelskim do 3,5 stopnia w woj. świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim.
- Stan pastwisk wahał się od 4,5 stopnia w woj. lubelskim do 3,5 stopnia kwalifikacyjnego w województwach: śląskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim.
- Koniczyna czerwona w czystym siewie i w mieszankach z trawami oceniana jest na 4,5 stopnia w woj. lubelskim do 3,2 stopnia w woj. małopolskim.
Jak wysokie straty dotknęły uprawy rolne na wiosnę?
GUS podaje, że w tym roku łączne straty w powierzchni zasiewów ozimin były niewielkie, mniejsze niż w roku 2022. Ich stan oceniany bardzo wczesną wiosną był na ogół dobry.
Do zaorania zakwalifikowano łącznie ok. 2 tys. ha (a w 2022 roku – 3,6 tys. ha) powierzchni upraw ozimych zasianych jesienią 2022r., czyli:
- ok. 0,8 tys. ha pszenicy ozimej (w 2022 r. – 1,4 tys. ha),
- żyta ok. 0,3 tys. ha (w 2021 r. – 0,5 tys. ha),
- jęczmienia ozimego ok. 0,4 tys. ha (w 2022 r. – 0,5 tys. ha),
- pszenżyta ozimego ok. 0,4 tys. ha (w 2022 r. – 1,0 tys. ha).
Powierzchnia uprawy rzepaku i rzepiku ozimego zaorana i zakwalifikowana do zaorania wyniosła ok. 1,3 tys. ha (a więc 0,1 % powierzchni zasianej jesienią). Dla porównania w 2022 r. zaorano ok. 1,1 tys. ha, a w 2021 r. – niemal 3,1 tys. ha).
Główną przyczyną zaorywania plantacji upraw ozimych były szkody wyrządzone przez zwierzynę leśną i mała obsada roślin na 1 m2.
Największe straty zimowe i wiosenne w uprawach zbóż ozimych odnotowano w województwach: warmińsko-mazurskim, podlaskim i mazowieckim, a w uprawach rzepaku i rzepiku w województwie podlaskim. Były to najczęściej szkody wyrządzone przez zwierzynę leśną oraz mała obsada roślin na 1 m2).
Jakie straty odnotowano w przechowywanych ziemiopłodach rolnych i ogrodniczych w 2023 r.?
– Niemal 58% zeszłorocznych zbiorów ziemniaków (= 4,0 mln t) zostało zakwalifikowanych do przechowywania w okresie zimy 2022/2023. Straty były nieco niższe niż w 2022 roku i wyniosły ok. 11% ogólnej masy przeznaczonej do przechowywania.
- Największe straty poniesiono w woj.: podkarpackim - ok. 14,0% oraz zachodniopomorskim ok. 9,0%.
- Najmniejsze straty poniesiono w woj.: łódzkim – ok. 9% oraz kujawsko-pomorskim - ok. 7,0%.
– Straty w przechowywanych warzywach były niskie i podobne do poziomu z roku 2022. Zwiększone straty dotyczyły głównie: buraków ćwikłowych, selerów, pietruszki oraz porów. Mniej strat zanotowano w przypadku cebuli.
- W podziale na województwa najmniej strat zanotowano w mazowieckim i świętokrzyskim, natomiast najwyższe straty poniesiono w wielkopolskim, podlaskim oraz dolnośląskim.
– W minionym sezonie do przechowywania przygotowano nieznacznie mniej jabłek niż w sezonie poprzednim. Starty wśród jabłek były podobne do strat z roku poprzedniego.
- Największe straty odnotowano województwach: małopolskim, podlaskim oraz wielkopolskim, a najmniejsze w podkarpackim i kujawsko-pomorskim
Przezimowania drzew, krzewów owocowych i plantacji jagodowych oraz upraw ogrodniczych w sezonie 2022/23
Zima na przełomie 2022/23 była raczej łagodna, a mrozy nie spowodowały większych uszkodzeń drzew i krzewów owocowych. Spore opady od listopada do lutego umożliwiły roślinom zgromadzenie zapasów wody i rozpoczęcie wegetacji w dobrej kondycji.
Chłodny marzec i kwiecień spowodowały opóźnienia w rozwoju roślin, co zabezpieczyło rozwijające się pąki przed przymrozkami. Jednakże te na początku maja spowodowały w niektórych regionach kraju do uszkodzeń kwiatów, np. w plantacjach zlokalizowanych w zagłębieniu terenu.
Opady i niskie temperatury opóźniły opryski ochronne na choroby grzybowe, co zwiększyło uch presję na rośliny uprawne. Z kolei majowe ocieplenie wpłynęło na zwiększenie presji szkodników.
Obloty zapylaczy były relatywnie słabe, zawiązało się mniej owoców. Drugim powodem na słabsze zawiązywanie owoców np. jabłoni, było ich obfite owocowanie w roku poprzednim.
W przypadku upraw malin, czynnikiem ograniczającym owocowanie na pędach dwuletnich mogą być uszkodzenia powstałe w ubiegłym roku w wyniku intensywnych opadów gradu.
Truskawki
- Łagodny przebieg zimy i krótkookresowe spadki temperatur nie spowodowały uszkodzeń na plantacjach truskawek. Nieznaczne straty w postaci przemarznięcia pąków kwiatowych zanotowano jednak w niektórych regionach kraju po przymrozkach występujących pod koniec kwietnia i w maju.
Warzywa gruntowe
- Siew na przeważającym obszarze kraju odbył się terminowo, choć gdzieniegdzie był on opóźniony.
- Niskie temperatury na początku maja odbiły się na nierównomiernym i długotrwałym wschodzie warzyw. Niekiedy plantatorzy musieli zastosować okrywy. W najlepszej kondycji znajdują się obecnie warzywa uprawiane pod osłonami. Mimo obserwowanego w maju spowolnienia aktywności fizjologicznej, rośliny pozostają w dobrej kondycji ze względu na duży zasób wód gruntowych,
Więcej informacji i danych na stronie GUS.
Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
Źródło danych: GUS
Fot. Pixabay