Pamiętam, jak wiele lat temu dr Władysław Kościelniak z ODR w Łosiowie z pasją prowadził doświadczenia z rozrzedzonym siewem pszenicy. W kilkuletnich obserwacjach potwierdzało się, że rozrzedzony (norma wysiewu zmniejszona o 30%) siew pszenicy ozimej w porównaniu z siewem w ilości zalecanej nie powodował redukcji plonu. Plony były porównywalne.
- Czy były plusy siewu rozrzedzonego?
- O ile rozrzedzać terminy siewu zbóż?
- Jakie są cechy zbóż z typu więcej ziarna?
- Jakie są cechy zbóż z typu gęstego łanu?
- Jakie są cechy zbóż z typu kompensacyjnego?
- Dlaczego warto słuchać zaleceń firm hodowlano-nasiennych?
- Co można znaleźć w zaleceniach IUNG?
- Od czego zależy gęstość siewu żyta?
- Jak dostosować gęstość siewu do gleby?
- Jakie są zalecenia przebadane w IUNG?
Czy były plusy siewu rozrzedzonego?
Tak, bardzo wyraźne i istotne. Jednym z nich była 30-procentowa oszczędność na materiale siewnym. Istotnie wyższa była w ziarnie z siewów rozrzedzonych zawartość białka i glutenu oraz wyższy był wskaźnik sedymentacji. Wielu rolników wdrożyło ten istotny dla jakości ziarna element technologii uprawy pszenic.
O ile rozrzedzać terminy siewu zbóż?
Zawsze jest wskazany umiar z rozrzedzaniem siewów pszenicy, ale także innych gatunków zbóż. Nie radzę w tym zakresie eksperymentować z odmianami hybrydowymi żyta, jęczmienia i pszenicy. A w praktyce lepiej jest nie przekraczać norm wysiewu – oczywiście przy siewie w terminach optymalnych, ze wskaza...