Gospodarstwo rolne w Chmielu Drugim koło Lublina rodzina prowadzi od kilku pokoleń. Obecnie uprawami zajmują się wspólnie Renata i Marek oraz ich syn Krystian Zyśko.
Gdy był młodszy, nie miał wątpliwości, że zostanie na gospodarstwie, potem miał epizod jako zawodowy kierowca, ostatecznie rolnictwo zwyciężyło.
– Od małego krok w krok za ojcem – wspomina pan Krystian. – Pamiętam, jak będąc dzieckiem przysypiałem na dużym błotniku Zetora 7211. Nie przeszkadzał mi hałas ani wstrząsy maszyny. Tak mi zostało do dziś. Gdy siedzę w ciągniku, ale nie kieruję, od razu zasypiam – śmieje się młody rolnik.
Kiedy jego rodzice w 1995 r. przejmowali gospodarstwo od dziadka pana Krystiana, pod pługiem było 14 ha. Dziś to ok. 130 ha, z czego własność stanowi 90 ha, reszta dzierżawy. Gleby mozaikowate, klas IIIa, IIIb i IV.
Syzyfowe prace rolników na kamienistych polach pod Lublinem
– Charakterystyczną cechą uprawianych przez nas pól jest kamienistość – zaznacza Krystian Zyśko. – Co sezon z pól wywozimy 20 ton zbieranych maszynowo kamieni. Szczególnie dokładnie "czyszczone" są stanowiska przeznaczone pod buraki cukrowe. Z tych...