Problemy gospodarstw rolnych usuwaniem folii rolniczej
Henryk Kowlaczyk, minister środowiska razem z Janem Krzysztofem Ardanowskim, ministrem rolnictwa w piątek, 10 maja 2019 roku ogłosili wspólnie wprowadzenie trzech nowych programów związanych z ochroną środowiska i skierowanych do rolników. Jednym z nich jest program „Usuwanie folii rolniczych i innych odpadów z działalności rolniczej”.
– Wychodząc naprzeciw problemom zgłaszanym przez rolników, dotyczących usuwania szkodliwych materiałów porolniczych, rozpoczynamy wdrażanie programu, którego celem jest zbieranie i unieszkodliwianie foliowych opakowań – zapowiedział Minister Henryk Kowalczyk.
– To problem głównie dużych gospodarstw. Nowy system segregowania i zbiórki tego typu odpadów z rolnictwa przetestujemy w kilku powiatach. Jeżeli się sprawdzi, zostanie rozszerzony na cały kraj – mówił Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa.
Jednak z tym problemem coraz częściej borykają się wszystkie gospodarstwa, bez względu na wielkość czy rodzaj produkcji. Problematyczne staje się również utylizacja opon rolniczych.
W jakich gminach będzie prowadzony program odbioru folii rolniczej?
W ramach programu zagospodarowane zostaną odpady z tworzyw sztucznych, w tym folie do sianokiszonek, siatki i sznurki do balotów czy worki typu big bag. Niestety, program będzie realizowany jedynie w formie pilotażu na północy Mazowsza, na terenie części dwóch powiatów: ostrowskiego i ostrołęckiego.
Pilotaż będzie realizowany w siedmiu gminach:
- Czerwin,
- Goworowo,
- Ostrów Mazowiecka,
- Rzekuń,
- Stary Lubotyń,
- Troszyn,
- Wąsewo.
NFOŚiGW ma przeznaczyć na ten cel 10 mln złotych.
Z gospodarstw, które zostaną objęte programem pilotażowym będą odbierane zużyte folie do sianokiszonek, siatki i sznurki do balotów czy worki typu tzw. big bag (Fot. Pixabay)
Większość rolników pozostawionych sami sobie z problem z folią rolniczą
Program w formie pilotażu ma być realizowany od 2019 do 2021 roku i następnie resort środowiska przeprowadzi jego analizę. Jeśli projekt wypadnie pomyślnie, to zostanie wdrożony na terenie całego kraju.
– Chcemy w ten sposób uwolnić rolników od problemu zbierania i utylizacji m.in. folii – przekonywał Henryk Kowalczyk.
Jednak zanim program obejmie wszystkich rolników, będą oni musieli sami radzić sobie ze zużytą agrofolią. W praktyce oznacza to, że nie mogą jej oddać do zakładów gospodarowania odpadami komunalnymi. Muszą na własną rękę szukać firm, które przyjmują folię rolniczą. Niestety coraz częściej takie punkty pobierają opłaty za odbiór tworzyw sztucznych wykorzystywanych w rolnictwie, mimo że jeszcze przed rokiem same chętnie odbierały je za darmo.
Będą także dotacje do wapnowania gleby i utylizacji azbestu
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma realizować jeszcze dwa projekty skierowane do rolników. Jednym z nich jest ogólnopolski program wapnowanie gleb i ma to być wsparcie regeneracji gleb zakwaszonych w wyniku oddziaływania czynników antropogenicznych. Na ten cel do 2023 roku ma zostać przeznaczonych do 300 mln złotych. Fundusz będzie dotować zakup czystego składnika odkwaszającego (CaO oraz MgO) w wysokości od 100 do 300 zł za tonę. Wysokość dotacji będzie zależeć od powierzchni użytków rolnych. Dotacje nie będą przyznawane za transport i rozsianie wapna.
NFOŚiGW ma do 2023 roku przeznaczyć kolejne 170 mln złotych na usuwania wyrobów zawierających azbest, który to program jest też skierowany do gospodarstw rolnych. Mogą one w jego ramach uzyskać dotacje np. na usunięcie eternitu ze stodoły z urzędu gminy.
Paweł Mikos