
O tym, czy będzie jakaś dodatkowa pomoc dla rolników i sadowników, resort zdecyduje dopiero po zakończeniu prac wszystkich komisji szacunkowych. A te na oszacowanie szkody mają aż dwa miesiące od zgłoszenia przez rolnika szkód, które wystąpiły w uprawach.
Resort rolnictwa także przypomina, że już po oszacowaniu szkód w gospodarstwie, rolnik może ubiegać się o wsparcie w ramach 4 możliwości. Pierwszą z nich jest kredyt preferencyjny i to zarówno obrotowy na wznowienie produkcji w gospodarstwie, jak i na odtworzenie środków trwałych. Drugi sposób to prośba do prezesa KRUS o pomoc w opłaceniu bieżących składek na ubezpieczenie społeczne i regulowaniu ewentualnych zaległości na ubezpieczenie poprzez odroczenia terminu płatności składek i rozłożenia ich na raty lub nawet umorzenie całości lub części składek. Również Agencja Nieruchomości Rolnych może w takiej sytuacji odroczyć i rozłożyć na raty płatności z tytułu umów dzierżawy nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Poszkodowany rolnik może także złożyć wniosek do urzędu gminy o przyznanie mu ulgi w podatku rolnym.
Dodatkowo pomocy może udzielić Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, o ile szkody w danej uprawie wyniosły co najmniej 70%. Jednak jak wysoka to będzie pomoc, to już zależy od decyzji ministerstwa. pm