Policja ujęła młodego piromana spod Swarzędza
We wtorek 10 września 2019 roku policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Swarzędzu zatrzymali 21-letniego ze Swarzędza, któremu zostały postawione zarzuty co najmniej trzech podpaleń w okolicach Uzarzewa.
– Do pierwszego zdarzenia doszło 8 lipca. Wówczas nieznany sprawca podpalił 400 balotów słomy. Tydzień później spłonęło pole żyta, a 6 sierpnia kolejny stóg słomy. Pokrzywdzeni oszacowali swoje straty na łączną kwotę 33 tysięcy złotych – informuje podinsp. Iwona Liszczyńska z Zespołu Prasowego KWP w Poznaniu.
W miesiąc po ostatnim podpaleniu swarzędzcy policjanci zatrzymali 21-latka, którego wytypowali jako osobę odpowiedzialną za podłożenie ognia.
Młody mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do wszystkich podpaleń. Za popełnione przestępstwa może zostać pozbawiony wolności nawet na 5 lat.
Do podpaleń stogów słomy i zboża na pniu doszło w lipcu i sierpniu w okolicach Uzarzewa
Paweł Mikos