Kradzież czy też przywłaszczenie ciągnika – rolnikowi podczas żniw znikną Ursus
Sprawa, nad którą pracowali policjanci z Kościerzyna (pomorskie) ma swój początek w minioną sobotę (8 sierpnia). Wtedy podczas prac przy żniwach jednemu z rolników zniknął ciągnik marki Ursus. Rolnik zgłosił kradzież Ursusa. Gospodarzowi w pracach pomagał 25-latek i to najprawdopodobniej on stał za kradzieżą pojazdu.
Zwoził zboże ciągnikiem i znudził się czekaniem
Policjanci udali się do miejsca zamieszkania mężczyzny, ale tam go nie zastano. Dopiero następnego dnia udało się namierzyć „złodzieja” ciągnika rolniczego. Jak tłumaczył policjantom, wykonał dwa kursy ze zbożem, ale znudziło go czekanie na kolejny załadunek, więc postanowił odjechać traktorem z miejsca pracy.
Mężczyzna udał się do znajomego. Tam też znaleziono pojazd.
Policja: mężczyzna nie dopuścił się kradzieży Ursusa
W toku czynności procesowych policjanci ustalili, że nie doszło do kradzieży. Jak przekazał nam st. asp. Piotr Kwidziński, rzecznik kościerskiej policji, było to przywłaszczenie mienia. Nie zmienia to jednak faktu, że 25-latkowi grozi odpowiedzialność karna.
Mężczyźnie może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności, ale sąd może go także ukarać karą grzywny.
Michał Czubak
fot. Pixabay