Warszawa. Ukradł ojcu ciągnik, bo spieszył się na pociąg
Zdarzenie miało miejsce w lipcu na terenie jednej z podwarszawskich wsi. W odwiedziny do rodziny zawitał 28-latek. Mężczyzna wdał się w sprzeczkę z rodzicami. Zdenerwował się i zadeklarował powrót do Warszawy. Ale, że to była niedziela, to nie miał jak się dostać na stację, skąd odjeżdżał pociąg. Postanowił więc ukraść ciągnik ojcu i tym sposobem dostać się na pociąg.
Złapany przyznał się do winy
- Operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu ustalili, gdzie 28-latek może przebywać. Podjęli obserwację okolicy i niedługo później mężczyzna był już zatrzymany – podaje warszawska policja.
28-latek nie był zaskoczony obecnością policjantów i od razy przyznał się do tego, że to on zabrał ojcu ciągnik rolniczy. Wyjaśnił też powody takiego zachowania.
- 28-latek został przez śledczych przesłuchany, usłyszał zarzut kradzieży ciągnika wartego 10 tysięcy złotych. Materiały sprawy zostaną przekazane do jednostki, która zleciła wykonanie czynności i tam będą kontynuowane – przekazuje nadkom Joanna Węgrzyniak z KRP VII Praga Południe.
Michał Czubak
Fot. KRP VII Praga Południe