Częstochowa. Pijany traktorzysta kradł węgiel w Teklinowie
9 czerwca policja w Częstochowie poinformowała o zatrzymaniu trzech złodziei, którzy w Teklinowie (woj. śląskie) zostali złapani na gorącym uczynku, jak opróżniali na bocznicy wagon z węgla. Złodziei wypatrzyła Straż Ochrony Kolei i to ona o kradzieży powiadomiła policją.
Wysypali 2 tony węgla, ukradli tylko 0,5
Wysłany na miejsce patrol policji zauważył ciągnik rolniczy z dwoma osobami na przyczepie. Traktor nie wzbudzał zainteresowania policjantów do momentu, gdy z przyczepy wyskoczyły znajdujące się na nim osoby i zaczęły uciekać. Wtedy policja zatrzymała ciągnik i kierującego nim mężczyznę.
- Badanie wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W dodatku posiadał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a traktor, którym kierował nie był zarejestrowany ani ubezpieczony – przekazują częstochowscy policjanci.
Dalsze działania policji doprowadziły ich do posesji, na której znajdowało się już około 0,5 tony skradzionego węgla.
Jak ustalili śledczy, mundurowi przerwali złodziejom w chwili, gdy ci jechali po kolejny transport skradzionego węgla.
Pozostała dwójka sama zgłosiła się na policję.
Zarzuty kradzieży i inne
Cała trójka usłyszała zarzut kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 36-letni traktorzysta odpowie także za prowadzenie ciągnika po pijaku i wbrew zakazu sądowemu.
Michał Czubak
Fot. ilustracyjne