Ukradł ekologiczne dynie warte ok. 3 tys. złotych
Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Parczewie w sobotę, 10 listopada 2018 roku, został poinformowany o nietypowym zdarzeniu. Z jednego z pól w pobliżu miejscowości Kodeniec zostały skradzione dynie.
Właściciel ekologicznych warzyw wycenił straty na około 3 tysiące złotych.
– Na miejsce udali się kryminalni, którzy szybko rozwiązali zagadkę. Ustalili posesję, na której znajdowały się skradzione dynie – informuje asp. Artur Łopacki, oficer prasowy parczewskiej policji.
- Policjanci szybko ustalili sprawcę kradzieży dyń (Fot. KPP Parczew)
Skradzione dynie złodziej „ukrył”… na własnym polu
Okazało się, że warzywa zostały skradzione przez 40-letniego mieszkańca gminy Dębowa Kłoda.
Część z dyni mężczyzna rozłożył na własnym polu. Jak później tłumaczył mundurowym, w ten sposób skradzione warzywa miały nie rzucać się w oczy, dzięki czemu chciał zatuszować kradzież.
40-latek odpowie przed sądem za przestępstwo. Mieszkańcowi gminy Dębowa Kłoda grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
- Właściciel ekologicznych dyń wycenił straty na około 3 tys. złotych (Fot. KPP Parczew)
Paweł Mikos
Fot. KPP Parczew