Z soboty na niedzielę (27/28 maja) na trasie Wilków – Karczmiska (powiat opolski, woj. lubelskie) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Dyżurny KPP w Opolu Lubelskim został poinformowany, że przez jakiś czas za samochodem marki BMW jechał Opel, którego kierowca najwidoczniej ich śledził. Po tym pościgu kierowca Opla zdołał wyprzedzić „beemkę” i zmusiło kierującego BMW do zatrzymania samochodu.
Kosą wybił szybę i groził, że zabije pasażerów BMW
Osoba prowadząca Opla szybko wyciągnęła z bagażnika dwa ostrza kosy i nimi zaatakowała jadących w BMW pasażerów. Najpierw mężczyzna za pomoc kosy wybił szybę, a później uszkodził karoserię auta. Jednocześnie cały czas groził napadniętym pozbawieniem życia. Ci nie czekali na spełnienie tej wizji i uciekli z samochodu. Po chwili poinformowali o całym zdarzeniu policję.
Funkcjonariusze z komendy w Opolu Lub. dość szybko ustalili, że napastnikiem był 41–letni mieszkaniec gminy Wilków i 1 czerwca zatrzymali mężczyznę. Usłyszał on już zarzuty kierowania gróźb oraz uszkodzenia samochodu.
41-latek w czasie przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i poprosił o możliwość dobrowolnego poddania się karze.
– Mężczyzna tłumaczył, że zaatakował pasażerów bmw, bo przestraszył się ich przewagi liczebnej – wyjaśnia Edyta Żur, oficer prasowy z KPP w Opolu Lubelskim.