StoryEditorWypadki

44-latek chciał posprzątać w oborze. Zginął zaatakowany przez byka

04.08.2022., 07:08h
Na Podkarpaciu 1 sierpnia doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 44-letni pracownik sezonowy. Mężczyzna został poturbowany przez byka. Do wypadku doszło podczas prac porządkowych w oborze.

Leżajsk. W Przychojcu byk zabił 44-letniego pracownika gospodarstwa

Do śmiertelnego ataku byka doszło 1 sierpnia w Przychojcu (woj. podkarpackie) przed godziną 9 rano. 44-latek wszedł do obory, gdzie znajdowały się zwierzęta, z zamiarem wykonania prac porządkowych. Tam został zaatakowany przez jedno ze zwierząt. – 44-latek w wyniku odniesionych obrażeń zmarł – poinformowała KPP w Leżajsku.

Policja i Państwowa Inspekcja Pracy wyjaśniają wypadek

W związku z faktem, że doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem zwierzęcia sprawą zajmują się śledczy z prokuratury. O zdarzeniu poinformowana została również Państwowa Inspekcja Pracy. Wypadek dotyczył pracownika sezonowego. Inspektorzy PIP będą badać ten przypadek zarówno pod kątem przestrzegania w gospodarstwie przepisów BHP jak i zasady zatrudniania pracowników w gospodarstwie, w którym doszło do wypadku.

Zlecona została również sekcja zwłok poszkodowanego, która ma wskazać prokuraturze przyczynę oraz bezpośredni mechanizm śmierci pokrzywdzonego.

Nie żyje 59-letni rolnik zaatakowany przez byka. Zwierzęta utrudniły akcję ratunkową

59-letni rolnik z Warmii i Mazur długo czekał na ratunek. Zaatakowany przez byka gospodarz zmarł w wyniku odniesionych ran. Służby ratunkowe nie mogły się do niego dostać na czas – byki broniły dostępu do rolnika.

59-latek, będąc na polu został zaatakowany przez byka. Zgłoszenie o wypadku służby otrzymały od partnerki gospodarza, która przekazała im, że rolnik wyszedł na pole zagonić bydło, ale został zaatakowany przez jednego z nich.

Michał Czubak

Fot. Unsplash.com/ilustrujące

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 02:13