W piątek, 9 lutego na drodze pomiędzy Chobienicami, a Przyprostynią w okolicach Wolsztyna (woj. wielkopolskie) doszło do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.
Wyprzedzał Ursusa a zderzył się czołowo z Massey Fergusonem
Z ustaleń funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego z KPP Wolsztyn wynika, że 70-letni mieszkaniec powiatu międzyrzeckiego prowadząc Peugeota 2008 wyprzedzał ciągnik marki Ursus z przyczepą. Jednak kierowca osobówki dokonywał tego manewru najwidoczniej nie zachował odpowiedniej ostrożności i zderzył się z jadącym z przeciwka… ciągnikiem marki Massey Ferguson.
– W następstwie zderzenia, Peugeot uderzył również w przyczepę Ursusa, a kierujący drugim ciągnikiem zjechał do przydrożnego rowu, gdzie doszło do wywrócenia przyczepy i wysypania przewożonego nią kilku ton zboża – poinformował asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy wolsztyńskiej komendy.
Żaden z uczestników wypadku nie odniósł poważnych obrażeń
Z relacji policji wynika, że każdy z pojazdów został poważnie uszkodzony. Samochód osobowy miał częściowo zmiażdżony przód oraz uszkodzony tył auta. Jednak na szczęście, nikt z kierujących trzema pojazdami, które uczestniczyły w zdarzeniu nie ucierpiał i nie była potrzebna pomoc pogotowia.
Każdy z kierujących został przebadany przez policjantów alkomatem. Okazało się, że wszyscy byli trzeźwi.
Ostatecznie 70-letni kierowca Peugeota został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 złotych.
Paweł Mikos
Fot. KPP Wolsztyn, Wolsztyn112