ETO kontroluje interwencję KE na rynku mleczarskim
We wtorek 22 października 2019 roku Europejski Trybunał Obrachunkowy, czyli unijny odpowiednik Najwyższej Izby Kontroli, poinformował, że prowadzi obecnie analizę środków nadzwyczajnych podjętych przez Komisję Europejską jako reakcję na zakłócenia na rynku mleczarskim w latach 2014–2017.
Komisja Europejska uważa, że musiała interweniować, ponieważ cena mleka jako uzyskiwali rolnicy w latach 2014–2015 spadła o 1/4. Wydano wówczas około 740 mln euro m.in. na skup odtłuszczonego mleka w proszku oraz na dotacje dla rolników, którzy ograniczyli produkcję mleka.
Kontrolerzy ETO sprawdzą czy interwencja pomogła rolnikom i złagodziła skutki kryzysu
– Producenci mleka odczuli znaczny spodek dochodów – zaznacza Nikolaos Milionis, członek Trybunału prowadzący tę kontrolę. – Kontrolerzy Trybunału sprawdzą, czy środki z budżetu UE były wydatkowane tak, aby pomóc producentom w przezwyciężeniu kryzysu, a także przeanalizują, czy Komisja jest przygotowana na ewentualne zakłócenia na rynku w przyszłości – wyjaśnia Nikolaos Milionis.
Nierównowaga na rynku globalnym i embargo rosyjskie wywołały kryzys na rynku mleka
Kryzys na rynku mleka w Unii Europejskiej, według Komisji Europejskiej, został wywołany przez ogromną nadpodaż produktów mlecznych na globalnym rynku. Na dodatek zbiegło się to w czasie z embargiem rosyjskim na produkty rolno-spożywcze z UE. W wyniku tego cena uzyskiwana przez rolników w UE spadła o około 10 eurocentów i wynosiła zaledwie ok. 30 eurocentów za litr mleka.
Rynek mleczarski najważniejszą gałęzią unijnego rolnictwa
Jak zaznacza Europejski Trybunał Obrachunkowy, rynek mleka jest największą gałęzią rolnictwa w UE i w 2018 roku odpowiadał za 14% produkcji rolnej UE wartej około 58 mld euro.
Paweł Mikos