
Ośrodek ma przede wszystkim gospodarować nieruchomościami rolnymi pozostającymi własnością Skarbu Państwa. Do jego zadań będzie należało także tworzenie programów wpływających na rozwój polskiego rolnictwa i wsi. Pod KOWR będą podlegać także ośrodki doradztwa rolniczego oraz spółki Skarbu Państwa związane z rolnictwem.
Co ważne, KOWR nie przejmie jednej funkcji od ARR – związanej z dopłatami. Niemal wszystkie płatności, które do tej pory obsługiwała ARR, zostaną przejęte przez Agencję Modernizacji i Rozwoju Rolnictwa. W ten sposób ARiMR będzie jedyną instytucją płatniczą, która będzie obsługiwać Wspólną Politykę Rolną UE.
Rząd wierzy, że powołanie jednej instytucji w miejsce dotychczasowych dwóch agencji ułatwi rolnikom dostęp do usług i informacji o rynku rolnym w Polsce. Z wyliczeń resortu rolnictwa wynika, że w nowej instytucji będzie pracować około 1800 urzędników. Władza również twierdzi, że w ciągu dekady oszczędności wynikające z utworzenia Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolniczego i zamknięcia obu agencji wyniosą ponad 1,2 mld zł. pm
(fot. PAP/Leszek Szymański)