Już 518 ognisk ASF na terenie Rumunii
W Rumunii na 4,4 mln świń około 1,4 mln znajduje się w małych gospodarstwach najbardziej narażonych na ASF. Władze doliczyły się w nich już 518 ognisk choroby w 84 miejscowościach. Służby weterynaryjne wybiły 11,7 tys. świń z małych gospodarstw oraz z jednej dużej fermy, gdzie znajdowało się ponad 49 tys. zwierząt. Jak zaznacza ANSVSA (Krajowy Urząd ds. Weterynarii i Bezpieczeństwa Żywności), czyli rumuński odpowiednik Głównego Inspektoratu Weterynarii, na tym terenie znaleziono tylko 20 padłych na ASF dzików.
Prawdziwa liczba zachorowań na ASF może znacznie większa
W związku z sytuacją rumuńskie media zarzucają tamtejszym władzom weterynaryjnym poważne błędy. Jak podaje portal tolo.ro, Geronimo Brănescu, szef ANSVSA, zamiast nakazać badanie zwierząt na obecność wirusa ASF, polecił analizę danych historycznych. Miejscowe targowiska zwierząt na terenach dotkniętych epidemią zamknął dopiero niedawno, a powinien uczynić to już co najmniej przed rokiem.
Od marca do lipca ANSVSA szczegółowo badało, w jaki sposób prowadzić urzędowe kontrole w gospodarstwach rodzinnych oraz analizowało wyniki uzyskane w poprzednich latach. Kontrole tych gospodarstw miały trwać dopiero od września do października. Jak podejrzewają rumuńskie media, prawdziwy rozmiar epidemii ASF jest przez władze ukrywany. Uważają one, że choroba obejmuje już ok. 100 tys. świń.
Paweł Kuroczycki
Od marca do lipca ANSVSA szczegółowo badało, w jaki sposób prowadzić urzędowe kontrole w gospodarstwach rodzinnych oraz analizowało wyniki uzyskane w poprzednich latach. Kontrole tych gospodarstw miały trwać dopiero od września do października. Jak podejrzewają rumuńskie media, prawdziwy rozmiar epidemii ASF jest przez władze ukrywany. Uważają one, że choroba obejmuje już ok. 100 tys. świń.
Paweł Kuroczycki