W cieniu olbrzymiego ogniska na 3,5 tysiąca świń (w okolicach Mińska) niemal niezauważone pozostały kolejne. Wirus zaatakował jeszcze w na Lubelszczyźnie, gdzie chorobę stwierdzono w gospodarstwie leżącym w obszarze objętym ograniczeniami - gm. Niemce (338 sztuk). Było to już 7. ognisko ASF w woj. lubelskim i 21. w Polsce.
W międzyczasie Komisja Europejska przeprowadziła nową analizę ryzyka i na tej podstawie zmieniła decyzję wykonawczą odniesieniu do ASF w niektórych państwach członkowskich (Polska, Bułgaria i Litwa).
Nowy tydzień niestety przyniósł wiadomości o nowych ogniskach afrykańskiego pomoru świń w Polsce: we wsi Kruklin (gm. Giżycko) w gospodarstwie, w którym utrzymywano 203 świnie (było to już jedenaste w tym regionie ognisko ASF w tym roku), a 25. ognisko stwierdzono w gospodarstwie, w którym utrzymywano 13 świń, położonym w gminie Jabłonna Lacka, w powiecie sokołowskim (woj. mazowieckie).
Najnowsza informacja pochodzi dosłownie z wczoraj i znajdziemy ją w komunikacie datowanym na 24.07.2019: Ognisko ASF stwierdzono w gospodarstwie, w którym utrzymywano 1324 świnie, położonym w miejscowości Gumowo, w powiecie ciechanowskim, w województwie mazowieckim. Gospodarstwo położone jest na obszarze objętym ograniczeniami. Obecnie trwa likwidacja ogniska. Tydzień wcześniej w potwierdzono przypadek ASF u dzika odstrzelonego w okolicy zaledwie kilku kilometrów, w miejscowości Rutki Głowice.
Do sytuacji w Polsce wrócimy w najnowszym numerze Tygodnika Poradnika Rolniczego. Nie masz prenumeraty? Czytaj TPR przez miesiąc za darmo!
Oskar Miroszka
fot. archiwum TPR