26-latek, który prowadzonym przez siebie Audi wbił się pod przyczepę ciągnika rolniczego może mówić o sobie, że jest szczęściarzem. Raptem centymetry dzieliły go od utraty życia.
Gostyń. We wsi Kuczyna audi z impetem wjechało w przyczepę ciągnika rolniczego
Wypadek miał miejsce 30 lipca po godzinie 22 na wojewódzkiej drodze we wsi Kuczyna (woj. wielkopolskie). W ciągnik rolniczy z przyczepą wbiło się osobowe Audi. Pojazd niemal do połowy wjechał pod przyczepę rolniczą.
Kto odpowie za wypadek audi i przyczepy pod Krobią
Oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, ale winą za zdarzenie obarczono 26-letniego kierującego autem osobowym. Mężczyzna może mówić o sporym szczęściu, bo ze zderzenia z pojazdami wyszedł bez większych obrażeń. Karę jednak ponieść musi. Mundurowi z Gostynia stwierdzili, że to on naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i doprowadził do zderzenia pojazdów.
„Mimo, że zdarzenie wyglądało groźnie, nikt nie został ranny. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze” - czytamy w komunikacie gostyńskiej policji.
26-letni kierowca Audi został ukarany mandatem karnym oraz punktami karnymi.
Michał Czubak
Fot. KPP Gostyń