Największa susza w historii Europy
Tegoroczna susza jest nazywana największą w historii i słusznie. W krajach czołowych producentów kukurydzy, czyli Niemczech, Rumunii i Francji zbiory będą bardzo słabe, niewykluczone, że rolnicy, zajmujący się uprawą rośliny w wymienionych krajach, w ogóle nie doczekają się plonu. Wpływ suszy na uprawy europejskich gospodarzy jest tragiczny. Niemieccy rolnicy powinni rozpoczynać sprzedaż kukurydzy – nie zrobią tego, ponieważ susza pozbawiła ich plonów. Sytuacja nie wygląda lepiej w Rumunii i Francji. W pierwszym z państw kataklizm opanował ¾ kraju, natomiast w drugim, od czerwca odnotowywane są spadki poziomu wody, a nawet jej braki. Wysychające rzeki zatrzymują dopływ wody do pól, a w związku z tym, powstrzymują, zachodzące w roślinach, procesy rozwojowe m. in. fotosyntezę.
Tragicznie wygląda również sytuacja w mołdawskim rolnictwie, gdzie z powodu suszy utracono prawie 100% upraw kukurydzy.
Kukurydza, ryż i słonecznik - tych ziaren może zabraknąć!
Okazuje się, że nie tylko produkcja kukurydzy jest zagrożona. Tegoroczna susza doprowadziła do obniżenia zbiorów również w Chinach, gdzie zaatakowała uprawy ryżu, który stanowi podstawę żywienia w tym kraju. Nie inaczej przedstawia się produkcja ryżu w Europie. Największy europejski producent ryżu, czyli Włochy, mierzy się z największym od 70 lat atakiem suszy. Niewykluczone, że zbiory tego ziarna będą w tym roku niższe o 15 ton w porównaniu do lat ubiegłych. Mołdawia nie zapewni innym państwom dostaw nie tylko słonecznika, ale również buraka cukrowego. Starty w uprawach tych roślin szacowane są w granicach 60-70%.
Wojna Rosji z Ukrainą prowadzi do światowego kryzysu żywnościowego
Choć Rosja i Ukraina są największymi producentami słonecznika nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie zwiększyły eksport ziarna, wręcz przeciwnie, z powodu trwającej wojny, oba państwa ograniczają uprawę i eksport słonecznika. Pozostali dostawcy, tacy jak: Węgry, Rumunia, Rosja i Francja również będą zmuszone do wprowadzenia ograniczeń w eksporcie, jednak nie z powodu agresji, a za sprawą niszczycielskiej suszy.
Czy państwo wspomoże rolników?
O pomoc do mołdawskiego rządu wystąpili przedstawiciele sektora rolniczego, którzy poinformowali, że bez wsparcia ze strony władz wszyscy rolnicy zbankrutują. W Chinach, na pomoc mogą liczyć producenci ryżu, na których wsparcie chiński rząd przeznaczył 1,5 miliarda dolarów. Chińskim rolnikom zasugerowano również, by na terenach bardzo przesuszonych spróbowali np. zasadzić słodkie ziemniaki jako alternatywę dla ryżu, którego może zabraknąć.
oprac. Justyna Czupryniak
źródło: PAP