PSL domaga się dymisji ministra rolnictwa. Podczas dzisiejszej konferencji w Sejmie poseł PSL Stefan Krajewski ocenił, że polskie rolnictwo znajduje się w krytycznym punkcie przez nieudolne rządy Grzegorza Pudy.
– W Polsce trwają żniwa, ale ludowcy mówią już o wykopkach – wykopkach z ministerstwa rolnictwa. Składamy wniosek o odwołanie Grzegorza Pudy. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest nim tylko z nazwy. Liczymy w Sejmie na poparcie wszystkich, którym leży na sercu dobro polskiej wsi. Także posłów PiS, którzy sprzeciwili się złym zmianom w Piątce Kaczyńskiego – powiedział Krajewski. Dodał, że wniosek zostanie złożony w najbliższych dniach przez klub Koalicji Polskiej - Polskie Stronnictwo Ludowe.
Jakie zarzuty są stawiane obecnemu ministrowi rolnictwa?
Ludowcy wytykają Pudzie przede wszystkim brak działań ws. ASF i grypy ptaków. Podkreślają, że rolnicy nie mają gdzie sprzedać swoich produktów, a gwałtowny skok cen - chociażby nawozów o 50 proc. - uniemożliwia im dalszą produkcję.
– Minister rolnictwa nic nie robi dla polskiego rolnictwa, nic nie robi dla wsi. Nie rozmawia z rolnikami, izbami rolniczymi, rolniczą Solidarnością. Nie pojawia się na sejmowej Komisji Rolnictwa. Nie ma nawet szans na dialog z nim. Woli w tym czasie lansować się w zaprzyjaźnionych gospodarstwach. Rolnicy od 10 miesięcy czekają na jakieś oznaki działania ministra rolnictwa. Na próżno. Nie widać go, nie słychać, więc trzeba go pożegnać – wyjaśniał Krajewski.
???? 10 miesięcy niszczenia polskiej wsi to stanowczo za dużo – mówi @StefanKrajewski.
????Sejm
—
ℹ️ Więcej → https://t.co/00ojV2wCqR pic.twitter.com/a9TWSzmcYi — ???? PSL (@nowePSL) August 13, 2021
Miłosz Motyka: to jest okres likwidowania gospodarstw
Z kolei rzecznik prasowy PSL Miłosz Motyka zaznaczył, że urzędowanie Grzegorza Pudy w resorcie to okres totalnej zapaści polskiego rolnictwa.
– To jest okres, w którym likwidowane są na potęgę gospodarstwa, dochodzi do dramatów rolników, ludzie nie mają za co żyć, tracą swój dobytek, który budowali przez lata, a pan minister jeździ na konferencje prasowe i ogląda stodoły – powiedział rzecznik PSL.
Motyka podkreślił, że Grzegorz Puda musi zostać rozliczony w debacie sejmowej.
Minister rolnictwa DO DYMISJI! Za nieudolność w walce z ASF, za dramaty rolników, za upadające gospodarstwa, za zmniejszanie wydatków na rolnictwo, składamy wniosek o odwołanie @GrzegorzPuda. Mówimy NIE likwidacji polskiego rolnictwa!
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) August 13, 2021
Rolnicy z AgroUnii też chcą odsunięcia Pudy z ministerstwa
Na nieudolność rządów ministra Pudy narzekają też sami rolnicy i od miesięcy apelują o jego dymisję. Działacze AgroUnii zwracają uwagę, że na polskiej wsi jest rozpacz i brak perspektyw. Szalejące choroby dziesiątkują stada zwierząt, a producenci warzyw i owoców sprzedają swoje plony za bezcen. Winą za tę sytuację obarczają Grzegorza Pudę.
– Niech on się pakuje z ministerstwa rolnictwa, niech wychodzi. Nie zgadzamy się na takiego błazna. Wszystkich upokarza, a z nami nie rozmawia – mówił Michał Kołodziejczak podczas ostatniego protestu AgroUnii w Rękoraju pod Piotrkowem Trybunalskim.
Kamila Szałaj,
fot. MRiRW