Jednak większość pytań, zadawanych nie tylko w części oficjalnej walnego, nie dotyczyła poprzedniego roku, lecz koncentrowała się na sprawach bieżących. Dotyczyły one cen skupu mleka.
Pytania owe brzmiały następująco: czy ostania obniżka ceny, to już koniec?
Jednoznacznych odpowiedzi nie było. Były tylko słowa nadziei, że we wrześniu sytuacja może się poprawić. Z drugiej strony, bardzo dziwne jest, że ceny zbytu produktów mleczarskich spadają. Wszak upały wpłynęły na znaczne zmniejszenie skupu mleka. Sprawiają też, że konsumenci odchodzą od mięsa na rzecz produktów mleczarskich. Gdy z nieba bije żar, radykalnie zwiększa się konsumpcja napojów fermentowanych, lodów i deserów mlecznych.
Ale na tych upałach to zarobi nade wszystko handel! Prawda to znana od lat, podobnie jak ta, że od myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza.