Wójt Werbkowic zostaje. Referendum przesunięte
Wojewódzki Komisarz Wyborczy w Zamościu w uzasadnieniu swojej decyzji powołał się m.in. na istotną zmianę sytuacji sanitarno-epidemiologicznej, która miała nastąpić już po wydaniu 23 października postanowienia o przeprowadzeniu referendum.
Decyzja wzbudziła kontrowersje wśród mieszkańców gminy
– Najdziwniejsze w tej sytuacji jest to, że komisarz wyborczy tego samego dnia, 7 grudnia, zatwierdził zmiany w składzie jednej z komisji obwodowych i jednocześnie zawiesił referendum, powołując się na sytuację epidemiologiczną. Wniosek z tego, że nagle pojawiły się informacje o gwałtownym zaostrzeniu pandemii. Tymczasem krzywa obrazująca liczbę oficjalnie rejestrowanych przypadków od kilku tygodni spada. W powiecie hrubieszowskim od daty ogłoszenia referendum do jego zawieszenia ten spadek wyniósł około 50%. Nie rozumiemy decyzji komisarza. Nie zgadzamy się z nią. Tym bardziej że najnowszy dokument, w posiadaniu którego był komisarz, podejmując swoją decyzję, nie wskazywał na pogorszenie sytuacji epidemicznej – komentuje Mirosław Szymczuk, pełnomocnik inicjatora referendum.
Mirosław Szymczuk ma na myśli opinię Powiatowego Inspektora Sanitarnego z Hrubieszowa z 30 listopada 2020 r. Napisał w niej, że nie widzi przeszkód w przeprowadzeniu referendum właśnie 13 grudnia. Komisarz wyborczy twierdzi, że inspektor z Hrubieszowa, wydając swoją opinię, nie napisał, że jest wydawana z upoważnienia Głównego Inspektora Sanitarnego i dlatego go nie obowiązuje. Zdaniem inicjatorów referendum to pretekst, który posłużył do odłożenia w czasie terminu referendum.
– Jeśli komisarz uznał, że dokument nie spełnia wymogów formalnych, mógł w ciągu kilku godzin wyjaśnić tę sytuację z Inspektorem Sanitarnym w Hrubieszowie i poprosić o dokument spełniający jego oczekiwania. Tak się jednak nie stało – mówi Mirosław Szymczuk.
1642 podpisy pod wnioskiem w sprawie referendum o odwołanie wójt Agnieszki Skubis-Rafalskiej
Informuje też, że 1642 podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum (ponad dwa razy tyle, ile jest wymaganych) zebrano w zaledwie 120 godzin. W gminie mieszka obecnie około 9 tys. osób.
Piotr Jan Szafrański, komisarz wyborczy w Zamościu, zaprzeczył, aby podjęta przez niego decyzja miała na celu opóźnienie ewentualnej zmiany na stanowisku wójta gminy Werbkowice.
– W myśl ustawy o Powiatowym Inspektorze Sanitarnym tylko GIS może wydawać opinie, które są dla mnie wiążące przy podejmowaniu decyzji o przeprowadzeniu referendum – wyjaśnia i informuje, że jego odpowiednicy z Lublina i Chełma podjęli takie same decyzje: – Oprócz opinii GIS jest jeszcze dobry obyczaj, który nakazuje kierować się ochroną życia i zdrowia ludzi. I to jest najważniejsza przesłanka tych decyzji.
Dlaczego komisarz zawiesił referendum na kilka dni przed jego terminem?
Zapytaliśmy komisarza Szafrańskiego, dlaczego zdecydował o zawieszeniu referendum na kilka dni przed jego pierwotnym terminem, skoro opinia GIS, na którą się powołuje, była znana już 10 listopada.
– W celu wyjaśnienia wątpliwości dotyczących terminu referendum, zasięgnąłem opinii powiatowego inspektora sanitarnego. Była pozytywna dla przeprowadzenia referendum w tym czasie, ale nie została wydana z upoważnienia GIS. A tylko taka opinia ma charakter wiążący – tłumaczy komisarz. – Zresztą 9 grudnia GIS wydał kolejną opinię, podtrzymującą stanowisko z 10 listopada.
Zdaniem Szafrańskiego podjęcie tego samego dnia decyzji o zmianach osobowych w jednej z komisji oraz o zawieszeniu referendum nie stoi ze sobą w sprzeczności.
– Jedno nie wyklucza drugiego – mówi komisarz Szafrański. – Postępowanie od chwili jego zarządzenia jest cały czas w toku. Czynności są wykonywane po to, aby potem było ich do wykonania jak najmniej.
Kiedy więc możemy będzie referendum w Werbkowicach?
– Z opinii GIS wynika, że najwcześniejszy możliwy termin to 24 stycznia. Spodziewam się w okolicach 10 stycznia kolejnej opinii GIS i od jej treści uzależniam dalsze decyzje – mówi Piotr Jan Szafrański.
Krzysztof Janisławski
Fot. arch. materiał wyborczy KW Prawo i Sprawiedliwość