20 czerwca 2022 roku Sąd Okręgowy we Frankfurcie nad Odrą w Niemczech nakazał rolnikowi z Brandenburgii zapłacić 14,5 tys. euro odszkodowania pszczelarzowi.
Pół tony miodu z glifosatem
Chodzi o wydarzenie sprzed trzech lat. W 2019 roku na terenie gospodarstwa bezpośrednio sąsiadującego z obszarem, gdzie znajdowały się ule pszczelarza zastosowano glifosat. W próbkach miodu okazało się, że są pozostałości tej substancji.
Finalnie wykryto ją w 500 kilogramach miodu i 40 kilogramach wosku, a maksymalna ilość została przekroczona 150-krotnie.
Rzecznik Sądu Okręgowego we Frankfurcie nad Odrą wyjaśnił, że pszczelarz wygrał sprawę i ma otrzymać odszkodowania. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
#Glyphosate in honey — the Seusing case. Background to the successful lawsuit, which it is hoped will send a decisive signal https://t.co/mHFaDJgnYS
— GMWatch (@GMWatch) June 20, 2022
ECHA: glifosat nie jest rakotwórczy
Przypomnijmy, że pod koniec maja Komitet Europejskiej Agencji Chemikaliów ECHA ds. Oceny Ryzyka ponownie stwierdził, że glifosat nie jest rakotwórczy. Pierwszy raz taką ocenę wydal w 2017 roku, a teraz ją podtrzymał.
- Na podstawie szeroko zakrojonego przeglądu dowodów naukowych Komitet ponownie stwierdza, że klasyfikowanie glifosatu jako czynnika rakotwórczego nie jest uzasadnione - poinformowała ECHA.
Natomiast Agencja nadal uważa glifosat za szkodliwy dla oczu i toksyczny dla organizmów wodnych.
Bernat Patrycja
Źródło: agrarheute/reuters
Fot: envato.com