Ze względu na kryzysy sektora mlecznego w latach 2015 i 2016, Komisja Europejska zdecydowała się na interwencyjny skup OMP. Obecnie w magazynach unijnych jest zgromadzonych około 350 tys. ton tego produktu. – Interwencja publiczna miała niezaprzeczalny wpływ na stabilizację rynku, ale teraz prawdziwym wyzwaniem jest takie zarządzanie tym produktem i sprzedaż odtłuszczonego mleka w proszku po cenie, która nie zdemoluje rynku – przekonywał komisarz rolnictwa.
Jak podkreślił, dla niego i KE ważne jest również uniknięcie nowego skupu w ramach interwencji publicznej w przyszłym roku, bez odpowiedniego uzasadnienia rynkowego. Unijny polityk jako jedną z opcji rozwiązania tej sytuacji zaproponował wprowadzenie od 1 marca 2018 roku skupu OMP na zasadzie przetargów, czyli KE wspólnie z rządami państw członkowskich ustalałyby wielkość oraz cenę skupu.
– Oznacza to, że interwencyjny skup pozostawałby opcją cały czas dostępną, ale będzie on działał w sposób kontrolowany na podstawie panujących warunków rynkowych. Odbywałoby się to na zasadzie comiesięcznych decyzji w odniesieniu do ofert otrzymanych od operatorów od marca do końca września 2018 roku – wyjaśniał Phil Hogan.
Nad tym rozwiązaniem mają teraz debatować wszyscy ministrowie rolnictwa z państw UE. pm