KRIR domaga się uregulowań prawnych w sprawie gatunków chronionych i spotkania z MKiŚ
To nie pierwszy raz, kiedy Krajowa Rada Izb Rolniczych w imieniu rolników podejmuje działania mające na celu skłonienie Ministerstwa Klimatu i Środowiska do wprowadzenia zmian w prawie dotyczącym ochrony dziko żyjących zwierząt i ptactwa będących po ochroną.
Tym razem członkowie izby zaapelowali o podjęcie działań legislacyjnych w zakresie wprowadzenia uregulowań prawnych dotyczących odszkodowań za szkody wyrządzone w uprawach rolnych i u zwierząt gospodarskich przez dziko żyjące zwierzęta i ptactwo podlegające ochronie oraz ponowili prośbę o spotkanie z minister klimatu i środowiska Pauliną Hennig-Kloską.
Straty rolników po atakach dzikich zwierząt nie są rekompensowane
Jak czytamy we wniosku, rolnicy skarżą się na brak skutecznej kontroli populacji zwierząt dziko żyjących, a w szczególności wilków, bobrów i ptaków. Aktualnie ponoszą oni znaczące straty finansowe będące wynikiem szkód przez nie wyrządzonych, a mimo to nie mogą ubiegać się o wypłatę odszkodowania.
Rolnicy domagają się limitów populacyjnych
Zdaniem rolników, rozwiązaniem tej trudnej dla wszystkich sytuacji jest ustanowienie limitów populacyjnych dla poszczególnych gatunków dziko żyjących zwierząt i ptaków będących pod ochroną. Jak twierdzą członkowie izby, dzięki takiemu działaniu kontrola liczebności byłaby bardziej skuteczna, a jednocześnie nienaruszone zostałyby zasady ochrony przyrody.
Ponadto rolnicy domagają się opracowania i wdrożenia kompleksowego modelu odszkodowań za szkody wyrządzane przez dziko żyjące zwierzęta i ptactwo, który obejmowałby jasne i przejrzyste kryteria oceny oraz procedury szacowania szkód, a wówczas oni otrzymywaliby sprawiedliwe i adekwatne do sytuacji rekompensaty.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: KRIR