Zielony Ład w obecnej formie zagraża rolnictwu
4 lipca br. odbyło się IV Walne Zgromadzenie Wielkopolskiej Izby Rolniczej VII kadencji, podczas którego nie mogło zabraknąć tematu dotyczącego przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej i postulatów rolników, które zostały spełnione lub tkwią w próżni. Rolnicy obawiają się wdrożenia Wspólnej Polityki Rolnej w obecnej formie ze względu na założenia klimatyczne, które z niej wynikają.
Zdaniem rolników z Wielkopolski, zagrożenia wynikające z wdrożenia strategii „Od pola do stołu” i „Bioróżnorodności” były widoczne od początku. Fakt ten potwierdziły protesty rolnicze występujące w br. nie tylko w Polsce, ale również na terenie całej Unii Europejskiej. Jak wskazują rolnicy, wdrożenie powyższych strategii przełożyło się na spadek opłacalności produkcji rolniczej, destabilizację finansów gospodarstw rolnych i utratę perspektyw rozwojowych, szczególnie w okresie trwającego kryzysu rolniczego.
WIR apelował o rozwagę we wdrażaniu WPR
Członkowie WIR przypominają, że wielokrotnie apelowali o rozwagę i odroczenie terminu wdrożenia omawianych strategii ze względu na przygotowany w nieprawidłowy sposób Krajowy Plan Strategiczny. Rolnicy wnosili także o znaczącą redukcję ilości ekoschematów do tych, które wyglądały na najbardziej logiczne z punktu widzenia praktykujących rolników i podniesienie stawek za ekoschematy, które uważali za zbyt niskie w stosunku do poniesionych w związku z ich wdrożeniem strat. Ponadto kwestionowali otwieranie rynku na import płodów rolnych z Ukrainy, destabilizujące polski rynek.
WIR chce nowej strategii rozwoju rolnictwa w UE
W związku z dramatyczną sytuacją na europejskim rynku, WIR domaga się czasu na przygotowanie nowej strategii rozwoju rolnictwa w UE, której podstawę będzie stanowiło solidne finansowanie. Powodem umożliwienia podjęcia takiego działania są wzrastające koszty produkcji. Zdaniem rolników, podstawę budżetu WPR i opracowywanych programów pomocowych powinno stanowić zagwarantowanie żywotności ekonomicznej unijnych gospodarstw rolnych, a nie zmiany klimatyczne. Jak wskazują członkowie WIR, rolnictwo odpowiada za jedynie 8% emisji gazów cieplarnianych i ma niewiele wspólnego z zatruwaniem klimatu i środowiska.
Rolnicy wyrażają chęć podejmowania działań na rzecz ochrony klimatu i środowiska, ale pod warunkiem, że będzie to finansowane w odpowiedni sposób, np. w ramach funduszu solidarności klimatycznej. Zdaniem członków WIR, uczestniczenie w programach klimatycznych powinno być jednak dobrowolne, a zachęty finansowe należałoby pozyskiwać z innych źródeł niż środki na dopłaty rolne. Rolnicy uważają, że jest to bardzo ważne, ponieważ będąc najsłabszym ogniwem łańcucha spożywczego, nie są w stanie przenieść wyższych kosztów swojej działalności na inne podmioty w nim uczestniczące. Ponadto podlegają dodatkowej presji cenowej, którą stosują na nich sieci detaliczne wraz z globalnymi koncernami skupującymi płody rolne i sprzedającymi środki produkcji. Z obecnych analiz wynika, że rolnicy otrzymują jedynie 15% ceny płaconej przez konsumenta w sklepie.
– System wsparcia rolników oraz kontroli powinien być prosty i pozbawiony zbędnych barier biurokratycznych. Powinien on zostać wypracowany we współpracy naukowców i rolników tak, aby był skuteczny i akceptowany przez środowiska rolnicze w danym kraju czy regionie – czytamy w stanowisku WIR.
O co apeluje WIR?
Zdaniem rolników WIR działaniami koniecznymi do podjęcia są:
- powrót do celów i konstrukcji Wspólnej Polityki Rolnej, jaka obowiązywała do 2022 roku,
- wzmocnienie budżetu WPR i jego ustabilizowanie na dłuższy okres,
- wypracowanie wspólnie z naukowcami i rolnikami nowych zasad tej polityki, szczególnie w zakresie dobrowolnych potencjalnych działań rolników na rzecz klimatu i środowiska, finansowanych z Funduszu Sprawiedliwości Klimatycznej,
- ochronę rynku unijnego przed napływem towarów rolniczych z krajów trzecich, które nie są produkowane, zgodnie ze standardami unijnymi,
- wydłużenie czasu obowiązywania ram pomocy wojennej po czerwcu 2024 roku, tak aby można było wdrażać programy finansowe rekompensujące rolnikom straty wynikające z destabilizacji rynków rolnych (na przykład na skutek działań Rosji),
- podjęcie działań mających na celu wzmocnienie pozycji rynkowej rolnika,
- zwiększenie kwoty pomocy de minimis,
- uruchomienie projektów, których celem będzie maksymalne zagospodarowanie zboża i kukurydzy w Polsce, takich jak program odbudowy pogłowia trzody chlewnej czy program budowy biogazowni oraz instalacji do produkcji dodatków do paliw z udziałem Krajowej Grupy Spożywczej i zainteresowanych rolników lub ich grup producenckich,
- poprawę jakości konsultacji publicznych, jako narzędzia wypracowania najlepszych rozwiązań prawnych,
- wzmocnienie kompetencji izb rolniczych poprzez nowelizację Ustawy o izbach rolniczych w taki sposób, aby w miejscu, gdzie jest mowa o opinii izb rolniczej dodać zdanie, że organ, który o taką opinię się zwraca, jest zobowiązany do jej uwzględnienia. To samo powinno dotyczyć wniosków, rezolucji i apeli zgłaszanych przez izby rolnicze do organów różnych szczebli.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: WIR