DIR chce zmiany metodyki zbierania danych przez GUS
Dolnośląska Izba Rolnicza zaapelowała do zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych z prośbą o wystąpienie do Głównego Urzędu Statystycznego z wnioskiem, za którego pośrednictwem poproszą o wyjaśnienie metodyki zbierania danych dotyczących średnich cen zbóż oraz wyliczania dochodu z 1 ha przeliczeniowego.
Rolnicy żądają wyjaśnień od GUS
Jak wynika z treści apeli DIR, rolnicy domagają się wyjaśnień w kwestii tego, od jakich podmiotów przekazywane są dane z wywiadów telefonicznych z uwzględnieniem, czy są to podmioty skupowe ze wskazanego terenu, czy może są podawane ceny targowiskowe.
Rolnicy uważają, że GUS posługuje się zawyżonymi danymi
Zdaniem DIR, rolnicy uważają, że wskazywane przez GUS średnie ceny płodów rolnych, jak i wskaźnik dochodowości gospodarstw są nieadekwatne do rzeczywistej sytuacji dochodowej gospodarstw rolnych.
Jakie rolnicy ponoszą konsekwencje tak wysokiego dochodu?
Wyliczony przez GUS wysoki dochód przekłada się na straty rolników, którzy muszą potem płacić wyższy czynsz od gruntów wydzierżawionych im przez KOWR i podatek rolny. Ponadto rolnicy nie mają możliwości skorzystania z pomocy społecznej, a ich dzieci będące na studiach, nie mogą otrzymywać stypendiów socjalnych ze względu na rzekomy, wysoki dochód na członka rodziny. Takie działanie dotyczy również pozostałych świadczeń z zakresu polityki społecznej.
Wysoki dochód z hektara przeliczeniowego
O szoku przebytym przez rolników po opublikowaniu przez GUS danych dotyczących dochodu z hektara przeliczeniowego za rok 2022 pisaliśmy w artykule pt. „Według GUS rolnicy zarabiają krocie. Czy zmieni się krzywdzący sposób wyliczania dochodu z hektara?”. Wówczas wyniósł on 5549 zł/ha.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: DIR