Rolnicy walczą z donosami. Miastowi będą musieli podpisać zgodę na zapachy z chlewni i obory?Canva
StoryEditorDonosy na rolników

Rolnicy walczą z donosami. Miastowi będą musieli podpisać zgodę na zapachy z chlewni i obory?

19.09.2024., 10:57h

Miastowi, którzy sprowadzili się na wieś, coraz częściej szykanują rolników i podają ich do sądu za zapachy z chlewni i obory. Rolnicy mają pomysł, jak ukrócić tę plagę.

Wieś dla miastowych, nie dla rolników

Nasila się niepojące zjawisko szykanowania rolników na wsi za prace po nocy i za zapachy z chlewni i obory. Miastowym, którzy sprowadzili się na tereny wiejskie przeszkadza, że kombajn pracuje po godz. 22.00, obornik śmierdzi, a kogut pieje. I nasyłają za to policję na rolników. 

Ostatnio głośno było o hodowcy świń, który musi zapłacić sąsiadom 100 tys. zł odszkodowania, bo nie pasuje im zapach chlewni. Jak tak dalej pójdzie, to przez absurdalną walkę z odwiecznymi prawami wsi nie będziemy mieć gospodarstw. 

- Po zakupie nieruchomości na terenach wiejskich nowi mieszkańcy coraz częściej zgłaszają zastrzeżenia wobec standardowych działań rolniczych, takich jak hałas, zapachy, prace wykonywane w nocy czy inne nieodłączne elementy gospodarowania. Takie skargi i zgłoszenia do wszelkich służb państwa powodują liczne kontrole, co poważnie utrudnia prowadzenie gospodarstw rolnych, które muszą funkcjonować zgodnie z cyklem przyrody i wymogami produkcji rolniczej - ocenia Wiktor Szmulewicz, szef Krajowej Rady Izb Rolniczych. 

Miastowi będą musieli podpisać zgodę na pianie koguta?

Żeby powstrzymać to zjawisko rolnicy zwrócili się do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego o wprowadzenie obowiązkowej zgody nowych mieszkańców wsi na uciążliwości związane z produkcją rolną.

- Taka regulacja będzie umożliwiała rolnikom produkcję rolną na terenach wiejskich oraz chroniła interesy rolników, którzy od lat gospodarują na tych terenach, a także będzie zapobiegać konfliktom sąsiedzkim - tłumaczą Izby Rolnicze. Wcześniej wielokrotnie apelowały o to, by wzorem Francji zapachy i dźwięki wsi uznać za narodowe dziedzictwo, podlegające ochronie.

Kamila Szałaj

image
Interwencja

Rolnik musi zapłacić 100 tys. zł odszkodowania, bo sąsiadom śmierdzą świnie

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. wrzesień 2024 11:01