Klęska żywiołowa na Dolnym Śląsku
Rolnicy zrzeszeni w Dolnośląskiej Izbie Rolniczej uważają, że na terenie województwa dolnośląskiego należy wprowadzić stan klęski żywiołowej. W związku z czym wystąpili do Rady Ministrów z prośbą o podjęcie działań mających na celu jej ogłoszenie. Członkowie izby zaznaczają, że zdają sobie sprawę z tego, jaka jest definicja klęski żywiołowej, jednak ich zdaniem, na obszarze Dolnego Śląska wystąpiło wystarczająco dużo niesprzyjających zjawisk atmosferycznych, które zniszczyły uprawy rolnicze, by stan ten został wprowadzony.
Rolnicy z Dolnego Śląska załamani pogodą
Uprawy rolnicze w pierwszej połowie 2024 doświadczyły wielu załamań pogody, które przełożyły się na ostateczny plon. Kwietniowe przymrozki, krótkotrwałe i nawalne deszcze z przełomu czerwca oraz lipca, a także susza obecna od początku roku, doprowadziły do obniżenia plonów.
Zdaniem rolników, wystąpienie łącznie powyższych zjawisk pozwala na zastosowanie definicji klęski żywiołowej rozumianej jako „katastrofa naturalna, której skutki zagrażają mieniu majątkowemu rolników w wielkich rozmiarach, a pomoc i przeciwdziałanie tym zjawiskom może być skuteczna tylko przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków reagowania, takich, jakie są przewidziane w przypadku ogłoszenia stanu klęski żywiołowej”.
Jakie są zbiory rolników z Dolnego Śląska?
Rolnicy z Dolnego Śląska w tym roku nie mogą się cieszyć z wysokich plonów. Jak informują, są one następujące:
- pszenica: 3-4 t/ha (na pokrycie kosztów potrzeba 6 t/ha),
- rzepak: 2 t/ha,
- jęczmień ozimy: 3-4 t/ha (na pokrycie kosztów potrzeba 6 t/ha),
- jęczmień jary: 3,5 t/ha (na pokrycie kosztów potrzeba 5 t/ha),
- groch: 2 t/ha (na pokrycie kosztów potrzeba 2,5-3 t/ha).
Rolnicy oceniają powyższe zbiory, jako katastrofalne i są pewni, że przełożą się one na wystąpienie załamania na rynku i drastyczne pogorszenie sytuacji finansowej gospodarstw rolnych.
Jakie są oczekiwania rolników?
W związku z wystąpieniem powyższych zjawisk atmosferycznych rolnicy z Dolnego Śląska oczekują podjęcia działań mających na celu wprowadzenie zdecydowanych i efektywnych rozwiązań chroniących ich przed konsekwencjami będącymi wynikiem ich wystąpienia. Rolnicy uważają, że proponowane im dotychczas kredyty nie stanowią dla nich realnej pomocy, lecz z perspektywy przyszłości, pogłębiają niewydolność finansową gospodarstw.
Czytaj dalej:
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: DIR