Niemieccy myśliwi już przygotowują się do ASF
Niemieccy myśliwi przygotowując się na pojawienie się afrykańskiego pomoru świń zabrali się za szkolenie psów do wykrywania padłych dzików. Jak do tej pory mają ich pięć, ale jak zaznaczają przewodnicy tych psów, będą szkolić kolejne. Cała sztuka polegała na tym, żeby pies ignorując żywe zwierzęta odnalazł padlinę, ale nie miał z nią kontaktu.
A część polskich myśliwych chyba bojkotowała walkę z ASF
Szkoda, że u nas myśliwi nie wpadli na taki pomysł. Mamy wrażenie, że część ich środowiska skonfliktowana z Krzysztofem Jurgielem, ówczesnym ministrem rolnictwa, bojkotowała walkę z ASF.
Kilka biegających po lesie psów pewnie dałoby radę zastąpić kilka kompanii żołnierzy przedzierających się przez krzaki. Byłoby taniej i skuteczniej.
Paweł Kuroczycki i Krzysztof Wróblewski,
redaktorzy naczelni Tygodnika Poradnika Rolniczego