Meteorolodzy z Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB, którzy zajmują się przewidywaniem warunków pogodowych w perspektywie długoterminowej podali prognozę na najbliższe cztery miesiące, czyli do stycznia włącznie.
Jak traktować prognozy długoterminowe pogody?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotowuje własne prognozy w oparciu do normy wieloletniej z lat 1991-2020. Niestety nie da się z dokładnością 100% przewidzieć jakie warunki będą panować w pogodzie krótkoterminowej, a co dopiero w średnio- czy długoterminowej. Prognozy długoterminowe nie są zbyt precyzyjne, ale wystarczają, aby udało się przewidzieć pewne trendy pogodowe. Warunki pogodowe cechują się dużą dynamiką.
Mogą zajść nieprzewidziane zmiany, które ją zdeterminują, nie tylko w skali kraju, jak i nawet lokalnie. Równania matematyczne i inne statystyki w takich przypadkach nie są w stanie wszystkiego przewidzieć. Mimo to, zorientowanym warto być.
Co nas czeka w pogodzie od października do stycznia?
Według przewidywań w październiku synoptyków średnia miesięczna temperatura będzie się mieścić w normie średniej wieloletniej temperatury z lat 1991-2020. Jednakże, październik może być dość deszczowy, zwłaszcza na północnym-zachodzie, gdzie ma spaść więcej deszczu niż wynosi średnia dla tego miesiąca.
Z drugiej strony na południowym wschodzie Polski opady deszczu mają być poniżej normy wieloletniej, a na pozostałym obszarze suma opadów będzie w normie.
Listopad nie będzie ani upalny, ani mroźny - ma się mieścić w średniej wieloletniej. Jedynie nad morzem sumarycznie może padać więcej niż wspomniana norma.
Za to grudzień, co pewnie ucieszy większość z nas, ma być dla nas łaskawy, jeśli chodzi o temperaturę - ta ma być wyższa niż średnia dla tego miesiąca. Podobnie sytuacja ma wyglądać z opadami - powyżej normy wieloletniej.
Styczeń ma być bardziej deszczowy niż średnio bywał w ostatnim 30-leciu, a słupki rtęci na termometrach utrzymają w granicach normy wieloletniej.
Natalia Musiał-Marciniak
fot. pixabay IMGW