20 tys. stad trzody zniknęło z mapy Polski
W pierwszym kwartale 2021 roku ubyło w Polsce ponad 20 tys. stad trzody chlewnej. Każdego dnia likwidowano ich więc ponad 250. Główne przyczyny – brak opłacalności i ASF. Nie do końca się z tą diagnozą zgadzamy.
Dlaczego stada świń w Polsce znikają?
Naszym zdaniem, przyczyn trzeba szukać gdzie indziej. Produkowane w Polsce świnie sprzedawane są po 4,5–5 zł/kg. W gazetce promocyjnej jednej z niemieckich sieci handlowych działających w Polsce znaleźliśmy smalec ze skwarkami kosztujący 66 zł/kg. Okej, był w ozdobnym, kamionkowym garnczku, w który wchodzi tylko 300 gramów smalcu. Ale ileż takie opakowanie może kosztować?
Stawiamy więc pytanie: jak produkować świnie w kraju, w którym marża handlowca wynosi 1300%?
I to na słoninie – surowcu w zasadzie niechcianym. Jaka część tej marży trafia do rolnika, który ponosi największe koszty i ryzyko. Tak jest nie tylko w branży wieprzowej. Przyjrzyjmy się cenom masła. Średnia cena w marketach to 5,5 zł za kostkę 200-gramową, czyli 27,5 zł/kg. Tymczasem spółdzielnie mleczarskie sprzedają masło w kostkach w granicach 17–20 złotych za kilogram.
Owszem, w promocjach masło kosztuje nawet 3,99 zł za kostkę, ale w kosztach owej promocji mocno partycypują też firmy mleczarskie. Dlaczego w drodze z magazynu spółdzielni na sklepowe półki ten produkt drożeje niemal o 50 procent. I w tym miejscu naszym zdaniem jest pogrzebany przysłowiowy pies.
Sieci handlowe będą dzielić się marżą z producentami?
Jak dotąd nikomu nie udało się zmusić sieci handlowych do podzielenia się tą marżą z producentami żywności. Na sytuację zarówno producentów świń, i jak się obawiamy mleka, wpłynie dyskutowana w Parlamencie Europejskim obywatelska inicjatywa likwidacji klatek. Z naszej perspektywy dotyczy ona drobiu i świń (klatki dla niosek i jarzma dla loch). Ale tylko czekać jak zostanie rozszerzona na obory uwięziowe.
Paweł Kuroczycki i Krzysztof Wróblewski
Redaktorzy naczelni Tygodnika Poradnika Rolniczego
Fot. Pixabay