W programie dobrowolnego ograniczenia produkcji mleka wzięło udział około 48 tys. gospodarstw mlecznych. W czasie trwania projektu – od października 2016 r. do stycznia 2017 r. – łącznie wyprodukowano o niemal 834 tys. ton mniej mleka niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Na dopłaty dla rolników, którzy przystąpili do programu, wydano 112 mln euro, chociaż pierwotnie przewidywano, że może to być nawet 150 mln euro.
Żeby zachęcić rolników do ograniczenia produkcji mleka, zaproponowano dotację w wysokości 14 eurocentów za każdy kilogram mleka, który został zredukowany w produkcji danego gospodarstwa. Co ważne, środki na ten cel były przelewane na konta rolników wyłącznie na podstawie faktycznej redukcji produkcji, po przedstawieniu dowodów na obniżenie produkcji.
Komisja Europejska uważa, że program spełnił swój główny cel, jakim było zaradzenie skutkom kryzysu sektora mleczarskiego poprzez zmniejszenie ilości mleka na rynku, a przez to także wzrost ceny mleka, którą otrzymuje rolnik.
Zdaniem KE, program redukcji przyczynił się też do zrównoważenia rynku mleczarskiego w Unii Europejskiej. Ma o tym świadczyć wzrost cen mleka w UE w ubiegłym roku. Średnia cena skupu mleka w kwietniu 2017 r. wyniosła 32,79 eurocenta/kg, co stanowi wzrost o 21% w porównaniu do kwietnia 2016 r. pm
